SPORT
Scyzory górą! Korona pewnie pokonała Radomiaka
W meczu 29. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Korona Kielce wygrała na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:0.
W składzie Korony doszło do pięciu zmian w porównaniu z jedenastką, która wyszła na przegrane starcie z Wartą Poznań. Trener Kamil Kuzera nie mógł skorzystać z Marcusa Godinho, który nabawił się urazu. W składzie zabrakło Jakuba Konstantyna, a na ławce usiedli Dawid Błanik, Marius Briceag oraz Dalibor Takac. W ich miejsce na placu gry zobaczyliśmy: Bartosza Kwietnia, Jacka Podgórskiego, Yoava Hofmeistera, Frederika Krogstada oraz Dannego Trejo.
Od pierwszych minut było widać, że „żółto-czerwoni” wyszli na ten mecz, aby zdobyć trzy punkty. Zepchnęli gości do defensywy, a już w 1 minucie Szykawka wszedł w pole karne, ale w ostatniej chwili piłkę z nogi zdjął mu Vusković. Z kolei w 11 minucie po rzucie wolnym oko w oko z Kobylakiem stanął Krogstad, lecz strzał Norwega z piątego metra trafił w bramkarza. Podopieczni Kuzery ukoronowali przewagę w 19 minucie. Piłkę mocno po ziemi dograł Podgórski, a pod presją Szykawki we własnej bramce umieścił ją Vusković.
Po golu do głosu doszli piłkarze Radomiaka i nawet oddali pierwszy strzał. Jednak próby zagrożenia bramce Dziekońskiego zakończył się w 28 minucie kontratakiem Korony. Walkę o piłkę na środku boiska wygrał Podgórski i prostopadłym podaniem wyprowadził Trejo do sytuacji sam na sam. Amerykanin pokonał Kobylaka na raty i było 2:0. Do końca pierwszej połowy to goście prowadzili grę, ale nie przełożyło się to na konkrety.
Na początku drugiej połowy oba zespoły szukały swoich okazji po dograniach z rzutów wolnych. W 54 minucie Danny Trejo zatańczył z Grzesikiem w „szesnastce” Radomiaka i oddał strzał, który odbił Kobylak. Piłka wylądowała pod nogami Szykawki, a ten z bliska uderzył ją do pustej bramce.
Po bramce na 3:0 inicjatywę przejął Radomiak. W 69 minucie ogromną czujnością wykazał się Piotr Malarczyk. Defensor najpierw zablokował strzał Machado, a po dograniu z rzutu rożnego praktycznie z linii wybił uderzenie zawodnika gości. Jednak radomianie byli dzisiaj bezzębni, a kielczanie cały czas kontrolowali przebieg spotkania. W 88 minucie wyprowadzili decydujący cios. Po dograniu z rzutu wolnego Błanika drugą bramkę tego wieczoru zdobył Szykawka.
Kolejny mecz Korona rozegra w poniedziałek (29 kwietnia) w Krakowie. Spotkanie o „sześć punktów” z Puszczą Niepołomice będzie transmitowane na antenie Radia eM Kielce.
Korona Kielce – Radomiak Radom 4:0 (2:0)
Bramki: Vusković 19’ (sam.), Trejo 28’, Szykawka 54’ 88'
Korona: Dziekoński – Zator, Malarczyk, Kwiecień, Pięczek – Podgórski (Łukowski 64’), Krogstad (Trojak 84’), Hofmeister, Remacle, Trejo (Błanik 64’) – Szykawka (Bąk 89’)
Radomiak: Kobylak – Grzesik, Rossi, Vusković, Abramowicz – Semedo (Peglow 46’), Luizao (Wolski 46’), Jordao (Leandro 84’), Kaput, Machado (Guilherme 79’) – Jardel (Okoniewski 46’)
Żółte kartki: Trejo, Podgórski, Błanik – Abramowicz, Peglow, Jordao
Sędzia: Jarosław Przybył
Widzów: 10 495