SPORT
Reprezentacja Polski zadowolona z kieleckich warunków. „Jeszcze nigdzie nie mieliśmy takich boisk”
Reprezentacja Polski w piłce nożnej kobiet we wtorek, w ramach eliminacji mistrzostw świata, na Kolporter Arenie zmierzy się ze Szkocją. „Biało-czerwone” do tego bardzo ważnego meczu od kilku dni przygotowują się na kieleckich obiektach.
- Jeśli chodzi o bazę, to zawsze chciałbym taką mieć do dyspozycji. Jako trener kadr narodowych, różnych kategorii wiekowych i płci, po Polsce jeżdżę od prawie dziesięciu lat, jeszcze nigdy takich warunków boiskowych nie mieliśmy. Z Hotelu Binkowski, w którym mieszkamy, również jesteśmy zadowoleni. Zapewnia spokój, odpoczynek i miłą atmosferę. Jesteśmy mega zadowoleni z Kielc. Zaordynowałem, że wszystkie boiska, na których gramy będą wyznaczane w „żółto-czerwonych” barwach. Może to element humorystyczny, ale bardzo doceniamy te warunki. Oby tak było zawsze. Teraz nasza kolej, żebyśmy odwdzięczyli się wygraną we wtorek - mówił trener reprezentacji Polski, Miłosz Stępiński.
Wtorkowe spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie. Polki, aby zachować szansę wyjazdu na mundial muszą wygrać. Awans na światowy czempionat wywalczą dwie najlepsze drużyny w poszczególnych grupach eliminacyjnych. Podopieczne Miłosza Stępińskiego obecnie zajmują trzecie miejsce, tracąc już osiem punktów do liderujących Szwajcarek. Ich strata do drugiej Szkocji wynosi dwa punkty, ale drużyna z Wysp ma do rozegrania jeszcze zaległe starcie z Białorusią.
Mecz Polska - Szkocja na Kolporter Arenie rozpocznie się o godz. 15.30. Wstęp na to spotkanie dla kibiców będzie wolny. Aby wejść na trybuny trzeba posiadać darmowy bilet, który można odebrać w biurze Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej, mieszącego się przy al. Legionów, codziennie w godz. od 8.30 do 16.00 (w dniu meczu do 15:30).