SPORT
Podsumowanie rundy: Jakościowa pomoc i brak zastępstwa
Na samym początku krótkie doprecyzowanie. We wskazanym podsumowaniu jako pomocników traktujemy zawodników, którzy w minionej rundzie notowali występy w środkowej części formacji na pozycjach „6” lub „8”. Dlatego w tym gronie zabraknie między innymi Nono, który znaczną część meczów rozegrał na pozycji numer „10”, a więc będzie zaliczany do piłkarzy atakujących.
Przechodząc do meritum, bezapelacyjnie najlepszym pomocnikiem Korony w pierwszej części kampanii był Tamar Svetlin. Bohater rekordowego transferu kielczan (którzy zapłacili za niego ponad 800 tysięcy euro) nie potrzebował mitycznego czasu na aklimatyzację. Słoweniec od pierwszego spotkania zyskał miano nietykalnego w jedenastce Jacka Zielińskiego i ostatecznie rozegrał komplet 18 meczów… w tym 1580 bardzo jakościowych minut.
Zgodnie z naszymi notami Svetlin zapracował na średnią 6,84 punktu w dziesięciopunktowej skali, a więc – nie zdradzając za dużo – był zdecydowanie jednym z najlepszych Koroniarzy jesieni. O 0,40 pkt wyprzedził choćby Martina Remacle’a, czyli swojego świetnie skrojonego partnera. Obaj zawodnicy znakomicie czują się w swoim towarzystwie, co niejednokrotnie przekładało się na skuteczną i widowiskową grę całego zespołu.
– Tamar to świetny zawodnik. Znamy się i bardzo dobrze rozumiemy. On znajduje mnie, ja jego – mówi „Rema” po jednym z ligowych spotkań.
Duet belgijsko-słoweński obnażył jednak braki kieleckiego zespołu na tej pozycji. W kontekście środkowych pomocników mowa już o graczach, którzy według naszych ocen plasowali się w drugiej połowie klasyfikacji. Co więcej, owe średnie były wynikiem dzielenia przez ubogą liczbę spotkań, w których byli oceniani (występy poniżej 15 minut nie były poddawane werdyktowi). Tak było w przypadku Marcina Cebuli (5,50 – 1 mecz), Miłosza Strzebońskiego (5,00 – 2 mecze) oraz Wojciecha Kamińskiego, który i tak podreperował swój dorobek (4,97 w 6 meczach) bardzo pozytywnymi akcentami w spotkaniach z Piastem i Widzewem.
Finalnie, bez żadnego zaskoczenia, dwa miejsca na pozycjach środkowych pomocników w jedenastce pierwszej części sezonu wypełnili Tamar Svetlin i Martin Remacle:






