Remis Korony w Legnicy

Miedź Legnica - Korona Kielce 1:1 (0:0)

Bramka: Zieliński (70') - Górski (54') 

Miedź: Kanibołocki - Zieliński, Osyra, Bożić, Pikk - Łobodziński (62' Piątkowski), Augustyniak Marquitos, Santana, Ojamaa (78' Forsell)- Piasecki.

Korona: Hamrol - Rymaniak, Kovacević, Diaw, Kosakiewicz - Gardawski (62' Kallaste), Żubrowski, Możdżeń, Janjić, Jukić (67' Petrak) - Górski (78' Soriano).

Kartki: Rymaniak

NAJCIEKAWSZE WYDARZENIA:

6': Przebojowa akcja Zielińskiego. Boczny obrońca Miedzi w pełnym biegu minął dwóch zawodników Korony, po czym wpadł w pole karne i znalazł się w sytuacji "sam na sam" z Hamrolem. Górą z tego pojedynku wyszedł bramkarz "żółto-czerwonych".  

20': Żadna ze stron nie była w stanie przejąć inicjatywy. Korona, podobnie jak w poprzednich spotkaniach, dobrze ustawiała się w defensywie. Kielczanie grali spokojnie, Miedź starała się atakować skrzydłami, ale tam ich próby były gaszone bardzo wcześnie.

25': Dynamiczna akcja Miedzi. Augustyniak popisał się błyskotliwym podaniem do Marquitosa. Hiszpan przyjął piłkę na linii "szesnastki", ale jego strzał powędrował nad bramką.

29': Kolejne zagrożenie pod bramką Korony. Miedź wyprowadziła błyskawiczną kontrę, która zakończyła się uderzeniem Łobodzińskiego z osiemnastu metrów. Piłka minimalnie minęła słupek.

30': Ogromne szczęście Hamrola. Niemiec fatalnie interweniował po strzale z dystansu Zielińskiego. Piłka po pozornie niegroźnym uderzeniu przetoczyła się pod nogami kieleckiego bramkarz i wyszła na rzut rożny.

46': Uderzenie z dystansu Janjicia. Piłka odkręcała się jednak od bramki i bramkarz gospodarzy spokojnie odprowadził ją wzrokiem.

54': GOL! 0:1! Górski! 28-latek znakomicie ustawił sobie "bezpańską" piłkę, po czym huknął nie do obrony z osiemnastego metra. Piękna bramka.

60': Dobry kontratak Korony. Górski wstrzelił piłkę z prawej strony, ta minęła golkipera gospodarzy, ale dobrą interwencją zagrożenie oddalił Augustyniak.  

70': GOL! 1:1! Zieliński. Znakomita akcja Miedzi. Ojamaa z Marquitosem "rozklepali" kielecką defensywę. Estończyk z boku pola karnego znakomicie wystawił piłkę do idealnie nadbiegającego Zielińskiego. Prawy obrońca gospodarzy nie miał problemów z wpisaniem się na listę strzelców.

78': Strzał Augustyniaka po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Czujny na linii był Hamrol.

84': Doskonała okazja Korony. Soriano pięknie obrócił się z obrońcą na plecach. Włoch odegrał do Możdżenia, a ten popisał się świetnym prostopadłym podaniem do wbiegającego w pole karne Kallaste. Estończyk znalazł się w sytuacji "sam na sam", ale zwlekał z oddaniem strzału i ostatecznie wślizgiem piłkę wybił mu wracający Augustyniak.

87': Mocne uderzenie Forsella z dystansu. Dobra interwencja Hamrola.

90': Ładne uderzenie z powietrza Janjicia. Kanibołocki z problemami, ale zdołał wypiąstkować na rzut rożny.