SPORT
Punkt na przełamanie
![Punkt na przełamanie](/media/k2/items/cache/2ef81ad0437bc5f3d1fa03d371c0e776_XL.jpg)
![Punkt na przełamanie](/media/k2/items/cache/2ef81ad0437bc5f3d1fa03d371c0e776_L.jpg)
Piłkarze Korony zremisowali na wyjeździe 2:2 z Cracovią Kraków w meczu 20. kolejki ekstraklasy. Dwie bramki dla gospodarzy zdobył Denis Rakels, natomiast po stronie Korony dwukrotnie na listę strzelców wpisywał się Airam Lopez Cabrera. Hiszpan w 65. minucie nie wykorzystał rzutu karnego.
Trener Marcin Brosz zaskoczył zestawieniem wyjściowej jedenastki na mecz z Cracovią. Szkoleniowiec Korony dosyć niespodziewanie na ławce posadził Vladislavsa Gabovsa, którego miejsce na prawej stronie defensywy zajął Rafał Grzelak. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami między słupkami kieleckiej bramki stanął Dariusz Trela. W ataku od początku zagrał natomiast Airam Lopez Cabrera.
Spotkanie idealnie rozpoczęło się dla Cracovii, która już w 3. minucie objęła prowadzenie. Z lewej strony Jaroszyński celną wrzutką obsłużył Rakelsa, a najskuteczniejszy zawodnik „Pasów” nie miał problemów, aby z pięciu metrów strzelić swoją trzynastą bramkę w obecnym sezonie ekstraklasy i wyrównać klubowy rekord sześciu kolejnych meczy z golem, który od 1930 roku należał do Karola Kossoka. W kolejnych minutach Korona starała się zaatakować gospodarzy, ale ci dobrze bronili i wyprowadzali groźne kontrataki. W 15. minucie przed szansą stanął Cabrera, ale jego uderzenie z siedemnastu metrów powędrowało nad poprzeczką bramki Cracovii. Cztery minuty później Hiszpan doprowadził już do wyrównania. Sierpina za mocno dośrodkował z prawej strony, na szczęście Korony z lewej flanki kolejną wrzutkę posłał Sylwestrzak, a w polu karnym efektownym strzałem głową popisał się właśnie Cabrera. W 30. minucie potężnie z dystansu strzelał Dąbrowski, piłka zmierzała pod poprzeczkę bramki Korony, ale cudowną interwencją popisał się Trela, który ochronił Koronę przed stratą bramki. W kolejnych minutach zawodnicy obu zespołów nie przebierali w środkach, a sędzia Kwiatkowski kilka razy musiał sięgać po żółty kartonik. Wydaje się, że po brutalnym faulu Budzińskiego na Sylwestrzaku arbiter powinien wyrzucić zawodnika „Pasów” z boiska. Tuż przed przerwą minimalnie obok słupka z rzutu wolnego strzelał Dąbrowski.
Na początku drugiej połowy fatalny błąd popełnił Aankur, który stracił piłkę w środku boiska. Natychmiast po przechwycie Budziński posłał ją prostopadle do Cetnarskiego, który stanął „oko w oko” z Trelą, ale bramkarz Korony po raz kolejny popisał się fantastyczną interwencją. „Żółto-czerwoni" odpowiedzieli w najlepszy możliwy sposób, w 58. minucie drugą bramkę w tym spotkaniu strzelił Cabrera. Hiszpan po raz kolejny wykorzystał świetne dogranie od Sylwestrzaka i bezwzględnie wykorzystał błąd w kryciu Jaroszyńskiego. W 65. minucie w polu karnym Cracovi faulowany był Pawłowski, a arbiter nie wahał się z podyktowaniem rzutu karnego dla Korony. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Cabrera, ale uderzył czytelnie i skuteczną interwencją popisał się Sandomierski. Po straconym golu gospodarze postawili wszystko na jedną kartę. Jak się okazało taka taktyka przyniosła powodzenie. W 80. minucie błyskotliwym podaniem do Rakelsa popisał się Budziński, a Łotysz pewnym strzałem doprowadził do wyrównania. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i obie ekipy podzieliły się punktami.
Po tym remisie Korona zajmuje 10. miejsce w tabeli ekstraklasy.Kielczanie w najbliższą niedzielę, w ostatnim meczu w tym roku na Kolporter Arenie zagrają z Legią Warszawa.
Cracovia Kraków – Korona Kielce 2-2 (1-1)
Bramki: Rakels (3’, 80') – Cabrera (19’, 58')
Żółte kartki: Polczak, Cetnarski, Budziński – Sierpina, Grzelak, Aankur
Cracovia: Sandomierski – Deleu (62‘ Kapustka), Rymaniak, Polczak, Jaroszyński - Covilo, Dąbrowski, Rakels - Cetnarski, Jendrisek (62 ‘ Wójcicki), Budziński
Korona: Trela - Grzelak - Dejmek, Wilusz, Sylwestrzak - Sierpina, Jovanović, Fertovs, Aankour (76’ Marković), Pawłowski (69’ Pylypczuk)- Cabrera (87’ Trytko).
Tak mecz skomentował Marcin Brosz - trener Korony Kielce:
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)
![Korona przestała płacić Ojrzyńskiemu](/media/k2/items/cache/6f11c3d6e754401b6202fc7678ef831f_L.jpg)
![Strzelił dwie piękne bramki w sparingu. Czy Jakub Konstantyn wywalczy miejsce w pierwszym składzie?](/media/k2/items/cache/8ed3049ebfb10b5b75de4b0ec2265668_L.jpg)
![Kuzera: Mam nadzieję, że Długosz wkrótce do nas dołączy](/media/k2/items/cache/dd644d0ef94efd58c8d672985cb1fb5a_L.jpg)