SPORT
Puchar Polski szansą dla młodzieży. Sokół: jestem gotowy, to już czas
Piłkarze Korony Kielce w środę w meczu pierwszej rundy Pucharu Polski na wyjeździe zmierzą się z Wisłą Sandomierz. Od tej edycji rozgrywek podczas spotkania na boisku musi przebywać przynajmniej jeden młodzieżowiec, a więc zawodnik urodzony w roku 1998 lub młodszy. W starciu z trzecioligowcem w "żółto-czerwonych" barwach powinien zadebiutować 18-letni Paweł Sokół.
Golkiper do tej pory był rezerwowym w niemal wszystkich meczach LOTTO Ekstraklasy. Zawodnik, który ostatnie dwa lata spędził w akademii Manchesteru City, wystąpił w pięciu spotkaniach czwartoligowych rezerw oraz trzech pojedynkach w Centralnej Lidze Juniorów.
- Myślę, że obecność na ekstraklasowych meczach dużo mi dała. Zobaczyłem całą otoczkę, jak to jest w seniorach. Grałem w drugiej drużynie i juniorach. Ciężko pracujemy na treningach, dlatego myślę, że jestem gotowy. To już czas - wyjaśniał Paweł Sokół.
Rywal Korony na co dzień rywalizuje w grupie czwartej trzeciej ligi. Zespół z Sandomierza po 10. kolejkach zajmuje 13. miejsce. W ostatniej, weekendowej serii spotkań przegrał przed własną publicznością z Avią Świdnik 0:3. "Derby Świętokrzyskiego" ciekawie zapowiadają się ze względów kibicowskich. Na trybunach miejscowego zasiądzie blisko dwa i pół tysiąca kibiców, w tym pięciuset fanów z Kielc.
- Bardzo dobrze, że kibice jadą z nami. Trzeba dać z siebie wszystko. Nie ważne czy mamy rywala z trzeciej, drugiej, czy pierwszej ligi. Musimy być maksymalnie skoncentrowani cały czas i rozegrać dobre spotkanie - wyjaśniał Sokół.
Obecnie bramkarzem numer jeden w Koronie jest Matthias Hamrol. Za jego plecami trwa walka o pozycję rezerwowego. Na razie jest nim Sokół, ale rywalizację na pozycji podniósł pozyskany w ostatnich dniach okienka transferowego - Michał Miśkiewicz.
- To na pewno doświadczony bramkarz, który rozegrał sporo meczów w ekstraklasie. Ja, czy Kuba Osobiński tanio skóry nie sprzedamy, będziemy walczyć o swoje miejsce - zakończył wychowanek Rzemieślnika Pilzno.
Środowy mecz w Sandomierzu rozpocznie się o godz. 15.00. Zwycięska drużyna w następnej rundzie zmierzy się z pierwszoligowym Podbeskidziem Bielsko-Biała.