Próba generalna Vive przed LM

- W defensywie gramy coraz lepiej, ale w ataku brakuje nam jeszcze trochę "świeżości". Chcemy we wtorek rozegrać lepszy mecz niż ostatnie spotkanie z Piotrkowianinem - mówił przed pojedynkiem ze Stalą trener Tałant Dujszebajew.  

Wszystko wskazuje na to, że szkoleniowiec Vive w starciu z drużyną z Mielca będzie mógł skorzystać z nieobecnych w ostatnim  ligowym starciu Karola Bieleckiego, Krzysztofa Lijewskiego i Sławomira Szmala. - Podczas poniedziałkowych zajęć do treningu wróci Sławek Szmal, zobaczymy jak to będzie wyglądało. [red. miał problemy z kolanem] Krzysiek i Karol mogli trochę odpocząć, mieli drobne problemy zdrowotne, ale mam nadzieję, że we wtorek już zagrają w pełni sił - wyjaśniał Dujszebajew.

Stal w ostatniej kolejce przed własną publicznością wygrała z Meblami Wójcik Elbląg (21:18), wcześniej klub z Podkarpacia zanotował dwie porażki z MMTS - em Kwidzyn (22:28)i Orlenem Wisłą Płock (18:37). Dla Vive wtorkowy  mecz będzie ostatnim sprawdzianem przed sobotnim wyjazdowym pojedynkiem z Mieszkowem Brześć w pierwszej kolejce nowego sezonu Ligi Mistrzów. - Myśli o meczu w Brześciu "kiełkują" w głowie, ale w tym momencie koncentrujemy się na meczu z Mielcem. To drużyna, która gra niewygodną piłkę ręczną. Brak koncentracji i myślenie o innych rzeczach może nas kosztować sporo sił i nerwów - tłumaczył Mariusz Jurkiewicz. 

Mecz 4. kolejki PGNiG Superligi między Vive Tauronem Kielce a Stalą Mielec w Hali Legionów rozpocznie się o godz. 18.30. Rywal „Żółto-biało-niebieskich” jest przedstawicielem „pomarańczowej” grupy, więc za ewentualne zwycięstwo podopieczni Tałanta Dujszebajewa do swojego konta dopiszą dwa punkty.