SPORT
Polska gra z Turcją. Szczególna uwaga na Pehlivana
– Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani. Mamy nadzieję, że sprzedamy to w dobrej formie – mówi Patryk Rombel, trener reprezentacji Polski w piłce ręcznej, przed środowym, wyjazdowym meczem z Turcją w eliminacjach Euro 2022.
Dla Polaków będzie to pierwszy mecz o stawkę od blisko roku. Turcja zmierzyła się w listopadzie z Holandią. Przegrała na wyjeździe 26:27. „Biało-czerwoni” chcą wrócić znad Bosforu z dwoma punktami. Swoją formę szlifowali na zgrupowaniach we Władysławowie i w Płocku. W międzyczasie rozegrali towarzyski turniej w Jastrzębiu-Zdroju.
– Ostatnio sporo pracowaliśmy nad taktyką. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani. Mamy nadzieję, że sprzedamy to w dobrej formie. Postawą będzie mocna obrona. Ona w rozegranych sparingach nie schodziła poniżej pewnego poziomu. Nie osiągnęliśmy ideału, ale było nieźle – przekonuje Patryk Rombel.
Mocnym punktem kadry Turcji jest Doruk Pehlivan, rozgrywający Łomży Vive Kielce, który obecnie przebywa na wypożyczeniu w GWD Miden.
– Doruk to bardzo dobry zawodnik. Rozwinął się w Kielcach, a teraz robi to dalej w Bundeslidze. Prezentuje fajny poziom, dużo widzi na boisku. Jest niezwykle silnym szczypiornistą, musimy na niego uważać również w obronie. To gracz, na którego trzeba będzie zwrócić szczególną uwagę – chwali swojego kolegę Arkadiusz Moryto, skrzydłowy kieleckiego klubu.
Obok niego w Eskisehir zaprezentuje się czterech innych zawodników Łomży Vive: Mateusz Kornecki, Szymon Sićko, Tomasz Gębala i Michał Olejniczak.
Środowy mecz rozpocznie się o godz. 17.