Polacy o krok od sprawienia miłej niespodzianki

Stawką sobotniego meczu było zwycięstwo w towarzyskim turnieju w Cuence. Wcześniej obie ekipy pokonały Iran.

Początek przyniósł wyrównaną grę. W 8. minucie było 3:3, ale później nastąpił dziesięciominutowy okres bez gola „biało-czerwonych”. Hiszpanie wyszli na prowadzenie 10:3.

Podopieczni Patryka Rombla mieli olbrzymie problemy w ataku pozycyjnym. Na szczęście poprawili się w końcówce pierwszej połowy. Na przerwę schodzili przegrywając 12:15.

Po zmianie stron gospodarze ponownie odskoczyli na sześć trafień. Polacy potrafili jednak dojść ich na dwie bramki, ale dziewięć minut przed końcem przegrywali 19:25.

Kiedy wydawało się, że podopieczni Jordi Ribery odniosą wysokie zwycięstwo, to „biało-czerwoni” ruszyli do odrabiania strat. 50 sekund przed końcem złapali bezpośredni kontakt, po golu Przemysława Krajewskiego było 25:26. Następnie gospodarze obili porzeczkę, a solową akcją popisał się Michał Olejniczak, jednak przestrzelił z szóstego metra. Później w bramce świetnie spisał się Adam Morawski, a tuż przed syreną sytuacji na remis nie wykorzystał Piotr Chrapkowski.

Na parkiecie zobaczyliśmy trzech zawodników Łomży Vive Kielce. Mateusz Kornecki grał w pierwszej połowie i odbił sześć piłek. Arkadiusz Moryto był najskuteczniejszym zawodnikiem kadry z siedmioma golami na koncie. Michał Olejniczak zanotował cztery trafienia i aż osiem asyst.

Po tym turnieju Patryk Rombel wybierze osiemnastoosobowy skład, który będzie przygotowywał się do Euro 2022. Polacy rozpoczną je w piątek od starcia z Austrią. Następnie czekają ich pojedynki z Białorusią i Niemcami.