SPORT
Po przypieczętowanie awansu
Piłkarze ręczni Vive Tauronu Kielce w środę pokonali w Hali Legionów Flensburgu i wywalczyli awans do Final Four Ligi Mistrzów, a już w sobotę mogą przypieczętować swoj udział w finale rozgrywek o mistrzostwo Polski. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa o 18.00 w trzecim półfinałowym meczu zagrają na wyjeździe z MMTS-em Kwidzyn.
Kielczanom do awansu do finału brakuje tylko jednego zwycięstwa. „Żółto-biało-niebiescy” w dwóch pierwszych meczach rozegranych w Hali Legionów wygrali z MMTS-em 38:25 i 29:23.
- Ten zespół zawsze gra przeciwko nam dobrze, szczególnie na własnym parkiecie. MMTS rozgrywa bardzo dobry sezon i mamy do tej drużyny dużo szacunku. – mówił przed sobotnim spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener mistrzów Polski. - Naszym zadaniem jest maksymalna koncentracja na tym spotkaniu. Chcemy zakończyć rywalizację na trzech spotkaniach. Takie są nasze zamierzenia i cel. – dodawał rozgrywający Paweł Paczkowski.
Na parkiecie w Kwidzynie Vive zagra bez Karola Bieleckiego, Denisa Bunticia i Mateusza Jachlewskiego.
Spotkanie w Kwidzynie rozpocznie się o godz. 18.00. W przypadku przegranej Vive, czwarty mecz zostanie rozegrany w niedzielę o 17.00.
W finale na swojego rywala czeka już Orlen Wisła Płock, która w półfinale wyeliminowała Azoty Puławy. Pierwsze dwa mecze, który zdecydują o Mistrzostwie Polski zaplanowano na 7 i 8 maja.
wypowiedzi: vtkielce.pl