SPORT
Po Chrobrym: Mecz toczył się w sennej atmosferze
![Po Chrobrym: Mecz toczył się w sennej atmosferze](/media/k2/items/cache/9fbac33cfca4670946b4b39e74494f60_XL.jpg)
![Po Chrobrym: Mecz toczył się w sennej atmosferze](/media/k2/items/cache/9fbac33cfca4670946b4b39e74494f60_L.jpg)
W sobotnie popołudnie Łomża Industria Kielce nie musiała narzucać wysokiego tempa, aby odnieść kolejne wysokie zwycięstwo w PGNiG Superlidze. Pokonała Chrobrego Głogów 41:23. – Mecz toczył się w sennej atmosferze – powiedział Krzysztof Lijewski, drugi trener kieleckiego zespołu.
W miarę wyrównany był tylko pierwszy fragment. W kolejnych minutach zarysowała się przewaga mistrzów Polski, którzy zdecydowanie odskoczyli od rywali w końcówce pierwszej połowy. Po przerwie notowali zdecydowanie lepszą skuteczność.
– Mecz odbywał się w spokojnym tempie, przeciwnicy nie forsowali go, nie grali zbyt szybko w kontrataku i być może dlatego ten odbywał się on w takiej sennej atmosferze. Przed spotkaniem założyliśmy sobie, że chcemy szybko zdobywać bramki i w pierwszej części mieliśmy z tym problemy, brakowało nam koncentracji przy oddawaniu rzutów. Ale trzeba też zwrócić uwagę, że Rafał Stachera, bramkarz Chrobrego Głogów, jest doświadczonym zawodnikiem. Natomiast w drugiej połowie zagraliśmy bardziej z głową. Naszych silnych obrotowych ustawaliśmy pod najsłabsze ogniwo gości i w ten sposób zaczęliśmy stwarzać sytuacje, które zamienialiśmy na bramki. Byliśmy dzisiaj lepsi i wygraliśmy zasłużenie – powiedział Krzysztof Lijewski.
Teraz Łomżę Industrię Kielce czeka kilka dni spokojnych treningów. Kolejny mecz rozegra w przyszły wtorek (15 listopada). Jej rywalem w Hali Legionów będą Azoty Puławy.
![Jacek Kiełb zadebiutuje w nowych barwach](/media/k2/items/cache/0d5810c05d1dfb405a7335e43df5f9d2_L.jpg)
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)
![Kuzera zaskoczy składem? Strzeboński kandydatem do gry?](/media/k2/items/cache/72cd53593b69ae297ab31d2fdf69b57d_L.jpg)