SPORT
Paluch: Powiedziano, że jestem katem, ale zawodnicy wiedzą, co to daje. Chcemy grać jeszcze szybciej
![Paluch: Powiedziano, że jestem katem, ale zawodnicy wiedzą, co to daje. Chcemy grać jeszcze szybciej](/media/k2/items/cache/76ad8d5f98a72be029dcd884d7fa1c1a_XL.jpg)
![Paluch: Powiedziano, że jestem katem, ale zawodnicy wiedzą, co to daje. Chcemy grać jeszcze szybciej](/media/k2/items/cache/76ad8d5f98a72be029dcd884d7fa1c1a_L.jpg)
Za szczypiornistami 20-krotnego mistrza Polski dwa tygodnie bardzo mocnej pracy podczas letnich przygotowań. – Było ciężko, ale chłopaki odrobili pracę domową – mówi Krzysztof Paluch, trener przygotowania fizycznego „żółto-biało-niebieskich”.
To właśnie on ma najwięcej do powiedzenia podczas letnich przygotowań. W harmonogramie kieleckiego zespołu dominują bieganie i praca na siłowni.
– Chłopaki przed startem przygotowań realizowali moje rozpiski. Przyjechali bardzo dobrze przygotowani. Lepiej niż w poprzednim roku. Niektórzy zaczęli pracę jeszcze wcześniej. Jest w nich duży zapał, bo już po kilku dniach urlopów chcieli coś robić – wyjaśnia Krzysztof Paluch.
Zwykło się mówić, że w sierpniu trener przygotowania fizycznego nie ma zbyt wielu kolegów w szatni.
– Kilka lat temu żartobliwie powiedziano, że jestem dla nich katem. Oni mają świadomość, że ciężka praca przynosi efekty. To nie jest bezsensowne bieganie i przerzucanie żelastwa. To jest zaprogramowane, ma przynieść określony skutek. Chłopaki zawsze pytają, co mogą zrobić więcej. Dużo z nich ma jakieś mikrourazy. Szukają rozwiązań prewencyjnych – tłumaczy Krzysztof Paluch.
Odpowiednie przygotowanie jest konieczne do realizowania założeń Tałanta Dujszebajewa. Kielecki zespół stał się jednym z najszybciej grających w Europie.
– Teraz również chcemy prezentować szybką piłkę ręczną, podobnie jak w poprzednich rozgrywkach. W nich zdobywaliśmy sporo bramek, utrzymywaliśmy wyniki ponad 40 zdobytych goli. Cel jest taki sam. Od po początku chcemy wygrywać. Mamy bardzo dużo grania, dlatego ten sierpień jest tak istotny – przekonuje trener przygotowania fizycznego.
W niedzielę „żółto-biało-niebiescy” wylecą na tygodniowy obóz do hiszpańskiego Santander. Na jego koniec rozgrają dwa mecze kontrolne.
– Zawsze mówiłem, że sparingi są tylko treningiem. Teraz zmieniamy podejście. Ma być mocno od początku, bo w nowym sezonie chcemy grać jeszcze szybciej. Będziemy ćwiczyć już nowe warianty w kontrze – kwituje Krzysztof Paluch.
W przyszły piątek podopieczni Tałanta Dujszebajewa zmierzą się z Atletico Valladolid. W drugiej parze towarzyskiego turnieju zagrają BM Sinfin i BM Cangas.
![[GDZIE DZIŚ GRAJĄ] Mogli zdobyć pierwszy puchar dla Korony. Sprawdź jak potoczyły się ich losy](/media/k2/items/cache/7c082f12bf79d12c07ba50dc2581a432_L.jpg)
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)