SPORT
Paczkowski przed Pickiem: Jedziemy tam po komplet punktów
![Paczkowski przed Pickiem: Jedziemy tam po komplet punktów](/media/k2/items/cache/fcf75254d63ee8d6816fd9c6d538a276_XL.jpg)
![Paczkowski przed Pickiem: Jedziemy tam po komplet punktów](/media/k2/items/cache/fcf75254d63ee8d6816fd9c6d538a276_L.jpg)
– Zdajemy sobie również sprawę jak trudny jest to teren i przeciwnik – powiedział przed środowym meczem z OTP-Bank Pickiem Szeged Paweł Paczkowski, rozgrywający Industrii Kielce.
Wcielający się w ostatnich meczach w rolę prawoskrzydłowego pod nieobecność Arkadiusza Moryty zawodnik podkreślał wagę najbliższego starcia.
– Dobrze byłoby wygrać w środę zwłaszcza, że sytuacja w grupie jest jaka jest. Każde zwycięstwo winduje nas wysoko a jakaś wpadka może nas ściągnąć w dół tabeli. Oczywiście musimy walczyć o zwycięstwo i taki jest nasz cel, jedziemy tam po komplet punktów. Mamy nadzieję że uda nam się je zdobyć. Zdajemy sobie również sprawę jak trudny jest to teren i przeciwnik – wskazywał popularny „Paczas”.
Na przestrzeni kilkunastu dni widać poprawę w ofensywnych poczynaniach Industrii.
– Wydaje mi się, że tak. W powietrzu czuć że jest ono lżejsze do oddychania mówiąc metaforycznie. Nabieramy pewności siebie, ponieważ zatraciliśmy to jako drużyna. Było to widać właściwie w każdym meczu nie tylko w Lidze Mistrzów ale także w Superlidze. Wygląda to coraz lepiej i nie zapeszając wydaje mi się, że jesteśmy na dobrej drodze. Muszę przyznać, że też nie byliśmy na złej bo tak naprawdę nie straciliśmy szansy na pierwsze miejsce w grupie w LM. Cały czas wszystko zależy od nas. Wygląda to lepiej i wydaje mi się że chyba wszyscy lepiej się czujemy – zaznaczał.
Starcie na Węgrzech będzie ostatnim w tegorocznych zmaganiach Ligi Mistrzów. W 2024 roku czeka kielczan kilka interesujących starć z czołowymi drużynami grupy A.
– Oczywiście zdajemy sobie z tego sprawę. Chcielibyśmy zająć pierwsze miejsce w grupie i jeśli realnie o tym myślimy to każdy mecz musimy wygrywać. Patrząc z perspektywy tego co nas czeka w nowym roku to ten pojedynek jest bardzo ważny dla naszego komfortu psychicznego – podkreślał.
30-latek docenił rywali, z którymi przyjdzie się zmierzyć zawodnikom 20-krotnych mistrzów Polski.
– Będzie z nimi trudno. Niewiele robiąc mogą dużo zrobić. Właściwie stojąc w obronie już ta optyczna przewaga jest bardzo zauważalna. To z pewnością cecha charakterystyczna tej drużyny. Od lat mają „ścianę" w obronie wielu zawodników, którzy grali na wysokim poziomie i wiedzą jak mają zachowywać się w defensywie oraz jak wykorzystywać swoje silne strony – analizował Paczkowski.
Wskazał również na największy problem klubu z południa Węgier.
– Z jednej strony mają świetnych zawodników, z drugiej od wielu lat wyniki w Lidze Mistrzów nie do końca się pokrywają z tym składem. Jest to „dziwny” zespół, bo fakt jest taki, że nie wiadomo czego się można po nich spodziewać. Mają takie indywidualności, że jeśli oni wszyscy „odpalą" i zagrają na poziomie na jakim potrafią grać to drużyna będąca w stanie wygrać z każdym. Z drugiej zaś strony przegrywa pewnie z Zagrzebiem na wyjeździe. Nie ujmując nic oczywiście ekipie z Chorwacji. Pick powinien wygrywać takie mecze a też ich gra przez ostatnie lata w Lidze Mistrzów to nie jest to czego sami się spodziewają i czego oczekują – zakończył.
Wyjazdowy mecz Industrii Kielce z OTP-Bank Pickiem Szeged rozpocznie się w najbliższą środę (6 grudnia) o godzinie 18.45.
![Kibice Korony pojadą do Lublina pociągiem specjalnym](/media/k2/items/cache/8f12b60a109150fe994d76eba842b80d_L.jpg)
![80 procent potencjału Remacla w 100 procentach potrzebne na problemy Korony](/media/k2/items/cache/9cf5124fc90daf87c8cba3579063db46_L.jpg)
![Na Legię bez Zatora, Trejo i Resty, który nie dorasta do ekstraklasy](/media/k2/items/cache/7071b1061b4932a5dfd5d671bdb0b9bc_L.jpg)
![W Kielcach rozpoczęły się Drużynowe Bilardowe Mistrzostwa Świata](/media/k2/items/cache/eac0325c1d3484bf00a950c3a64727bd_L.jpg)
![Bartłomiej Smolarczyk nowym piłkarzem Korony Kielce](/media/k2/items/cache/fd284dbe3f8d49a4a8a4ebba20559bc3_L.jpg)
![Na początek domowy mecz z Zagrzebiem. Industria poznała terminarz Ligi Mistrzów](/media/k2/items/cache/ded1c7e59e216ee7346d3e2efabde2a9_L.jpg)
![Stadion na mecz Korony z Legią wyprzedany. Licznik mówi jednak co innego](/media/k2/items/cache/68914c584fdc6c6ae1e6b5fa1ac9b640_L.jpg)
![Korona wzmocni środek obrony. Mowa o młodzieżowym reprezentancie Polski](/media/k2/items/cache/6412599caa555b6ebba906ecbe8ac95b_L.jpg)
![Przykry koniec Kiełba w Koronie: „Nie byłem na dnie. Pukałem od spodu”](/media/k2/items/cache/8134576599ec30793e495ed32afb3bd1_L.jpg)