Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Ochrzcić nową nazwę stadionu. Korona podejmie Zagłębie

sobota, 14 września 2024 20:24 / Autor: Michał Gajos
Ochrzcić nową nazwę stadionu. Korona podejmie Zagłębie
Fot. Grzegorz Ksel
Ochrzcić nową nazwę stadionu. Korona podejmie Zagłębie
Fot. Grzegorz Ksel
Michał Gajos
Michał Gajos

W niedzielę, 15 września, Korona Kielce zmierzy się u siebie z Zagłębiem Lubin. Będzie to mecz 8. kolejki PKO BP Ekstraklasy. – Zagłębie to solidny zespół, który gra w niemal niezmienionej grupie zawodników. Mają jednak swoje słabe strony. Jestem przekonany, że jesteśmy ich w stanie ograć – przyznał Jacek Zieliński, trener Korony.

Koroniarze zadebiutują w niedzielę na swoim stadionie pod nową nazwą „Exbud Arena”, stawiając czoła Zagłębiu Lubin. Co ciekawe, będzie to trzeci, na cztery możliwe, przypadek, gdy kielczanie będą dokonywali pewnej inauguracji dotyczącej swojego piłkarskiego domu, rywalizując z Miedziowymi. Najpierw w 2006 roku otwierali całą Arenę Kielc (1:1), a 8 lat później ochrzcili "Kolporter Arenę" remisem 1:1. Z kolei w 2018 roku pokonali 1:0 Piasta Gliwice w pierwszym oficjalnym pojedynku na "Suzuki Arenie"

– Bardzo chcemy wygrać ten mecz, wiemy, że nasza sytuacja drgnęła, ale nadal jest średnia. Chcemy budować i pisać nową historię Twierdzy Kielce – przyznał Jacek Zieliński.

Trzymając się nazwy stadionu i odnosząc do branży, w jakiej obraca się firma Exbud, kielczanom potrzebna jest do realizacji tego celu stabilna konstrukcja w postaci trzonu zespołu. Wydaje się, że w ostatnich tygodniach takowy się narodził, nieźle wypełniając założenia formacji 1-5-3-2.

Nadal największe znaki zapytania pojawiają się jednak przy obsadzie trzyosobowego bloku środkowych obrońców, gdzie o miejsce walczą Resta, Trojak, Pięczek, Malarczyk czy Kośmicki, a już niebawem do tego grona włączy się także wracający po kontuzji Dominick Zator.

Ponadto akces do gry w pierwszym składzie zgłasza coraz mocniej kapitan reprezentacji Polski do lat 20 Bartłomiej Smolarczyk. – W porównaniu z tym okresem, gdy tu przychodziłem, zrobił postęp. Nie chodzi nawet o piłkarskie kwestie, a nabranie pewności siebie, podniósł głowę do góry. Powołanie dodało mu pewności. Cieszę się, bo to utalentowany chłopak, ale jak to zawsze jest, sam musi wywalczyć sobie miejsce w składzie. Jest w kadrze meczowej, jeśli będzie potrzeba, pojawi się na boisku – zdradził Zieliński.   

W niedzielę dojdzie do 34. pojedynku obu ekip na niwie ekstraklasowej. Historia pokazuje, że Miedziowi od zawsze byli niezwykle niewygodnym rywalem dla Złocisto-Krwistych. Reprezentanci klubu z Kielc na przestrzeni blisko dwóch dekad wygrali tylko sześć razy. Dwukrotnie częściej padły remisy, a aż 15 spotkań kończyło się zwycięstwami lubinian.

Przed rokiem, w ramach minionej kampanii, Koroniarze wyszli jednak z tarczą, pokonując zespół Waldemara Fornalika 2:0. Bramki dla gospodarzy zdobywali Nono i Adrian Dalamu. Kto tym razem zapisze swój rozdział w historii tej konfrontacji? Odpowiedź od godziny 14:45.

Transmisja z Exbud Areny w całości w Radiu eM Kielce!

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO