SPORT
Piłkarskie święto w Święto Niepodległości – oceny po meczu z Jagiellonią
To był bardzo dobry mecz, patrząc przez pryzmat realiów polskiej ekstraklasy. Korona dała z Jagiellonią emocjonujące widowisko okraszone również wysokim poziomem piłkarskim. Z dobrej strony pokazała się większość zawodników gospodarzy, co odwzorowują nasze noty.
Podsumowanie występów Korony Kielce staje się stałym cyklem na naszym portalu. Teraz bierzemy na tapet rywalizację Złocisto-Krwistych z wiceliderem rozgrywek, Jagiellonią Białystok (oceny od 1 do 10 – 5 to nota wyjściowa):
Xavier Dziekoński – ocena 4:
Tym razem nie był czołową postacią zespołu. Przy Ściegiennego dwa razy wyciągał piłkę z siatki, w tym raz po swoim dużym będzie, gdy w trudnej do oceny sytuacji zdecydował się wyjść na spotkanie nadlatującej futbolówce, jednak wcześniej linię wyznaczoną przez przedmiot gry przeciął Jesus Imaz, trafiając na 1:1.
Marcus Godinho – ocena 5:
Dla Kanadyjczyka ocena wyjściowa. Lewy obrońca zagrał bez błysku, ale nie schodził z wyznaczonego przez siebie poziomu.
Piotr Malarczyk – ocena 5:
Raz mocno napędził stracha kibicom i swoim kolegiom, gdy po jego kiksie Jagiellonia miała znakomitą okazję na gola. "Malar" był również blisko sytuacji na 1:1. To jego mijała bardzo dobrze zagrana piłka z bocznego sektora, ale trudno podpiąć go pod ten sam poziom winy co Dziekońskiego.
Miłosz Trojak – ocena 6:
Bardzo pewny punkt kieleckiej defensywy. Zwłaszcza w pierwszej połowie dyrygowana przez niego linia funkcjonowała bez zarzutów.
Dominick Zator – ocena 6:
Aktywny w ofensywie i skuteczny w obronie. Jeden z lepszych występów w ostatnich tygodniach prawego obrońcy.
Jacek Podgórski – ocena 5:
Podobny przypadek co Godinho. Solidnie, ale bez błysku. Tu jednak poprzeczka wisi nieco niżej.
Nono – ocena 6:
Po jego zejściu cała Korona mocno straciła na jakości i dynamice. To wiele mówi o jego występie i wpływie na drużynę.
Yoav Hofmeister – ocena 6:
Świetny w swoich zadaniach destrukcyjnych, gorszy w atakach do przodu. Nie zmienia to faktu, że jest niezbędnym elementem układanki Kamila Kuzery.
Martin Remacle – ocena 8:
Kreator i finalizator. Najlepszy piłkarz Złocisto-Krwistych ostatnich tygodni. Trudno przypomnieć sobie jego pomyłki w sobotnim starciu, co innego udane zagrania – tych było na pęczki, a okrasą okazał się szósty gol w sezonie.
Dawid Błanik – ocena 5:
Pierwszy mecz w sezonie od pierwszej minuty. Na plus głównie pierwsza połowa. Był dynamiczny, często nieuchwytny dla rywali i zanotował nawet asystę, jednak przy anuluowanej przez VAR bramce Remacle.
Evgeniy Szykawka – ocena 4:
Kopiuj, wklej z ostatnich spotkań. Ambitny pracuś, ale bezproduktywny pod bramką.
Zmiennicy — ocena ogólna 3,5:
Adrian Dalmau (nadal czekamy na jego wersję sprzed kontuzji), Dalibor Takac (przeciwieństwo Nono, który gra odważnie i niekonwencjonalnie, czego zabrakło po golu Jagiellonii na 2:2), Ronaldo Deaconu (dyskretny występ), Mateusz Czyżycki (zawalił przy bramce na 2:2, tracąc z radarów strzelca gola), Jakub Konstantyn (najlepszy ze zmienników, ale wyłącznie z uwagi na nisko zawieszoną poprzeczkę. Kostek wniósł natomiast sporo wiatru na lewą flankę),