SPORT
Nowak: Każdy z zawodników ma u mnie stuprocentowe wsparcie
Korona Kielce poniosła piątą porażkę w szóstym meczu, w którym poprowadził ją trener Dominik Nowak. W sobotę, w 29. kolejce Fortuna I Ligi, „żółto-czerwoni” ulegli na wyjeździe Sandecji Nowy Sącz 1:2. – Wiemy, w jakich okolicznościach straciliśmy gole. Każdy z zawodników ma u mnie stuprocentowe wsparcie – powiedział Dominik Nowak, trener kieleckiego zespołu.
Gospodarze otworzyli wynik w 21. minucie. Po strzale z rzutu wolnego Michała Walskiego fatalny błąd popełnił Jakub Osobiński. Kielczanie przez ostatnie pół godziny grali w osłabieniu po tym jak drugą żółtą kartkę obejrzał Przemysław Szarek. Kilka chwil później wyrównał Jakub Łukowski. Ostatnie słowo należało do gospodarzy. W 78. minucie błąd duetu Kobryń-Osobiński wykorzystał Walski.
– Po ostatniej, wysokiej porażce z Termaliką długo rozmawialiśmy z zawodnikami. Chcieliśmy zmienić charakter zespołu. Każdy miał podejść na sto procent. Tak to wyglądało. Drużyna realizowała założenia. Byliśmy blisko siebie, ustawieni kompaktowo. Grając w dziesięciu, potrafiliśmy wyrównać. Niestety, wracamy bez punktów. Wiemy, w jakich okolicznościach straciliśmy gole. Każdy z zawodników ma u mnie stuprocentowe wsparcie. To nie ulegnie zmianie. Przed nami spotkanie z kibicami na trybunach. Musimy w nim przedłożyć charakter i nasz sposób na grę – wyjaśniał na pomeczowej konferencji trener „żółto-czerwonych”.
Korona z 35 punktami na koncie zajmuje 12. miejsce w tabeli. W sobotę podejmie na swoim stadionie ostatni GKS Bełchatów (godz. 17).