SPORT
Niesportowe zachowanie obrońcy Radomiaka. Marciniakowi umknęła czerwona kartka?
Sobotni mecz Korony Kielce z Radomiakiem Radom przyniósł dużo emocji na boisku i na trybunach. Nie obyło się również bez kontrowersji sędziowskiej. W samej końcówce obrońca gości powinien otrzymać czerwoną kartkę. Ta sytuacja umknęła jednak Szymonowi Marciniakowi.
Arbiter z Płocka długo prowadził spotkanie bez zarzutu. Podejmował szybkie decyzje, trzymał ciśnienie derbowego spotkania.
W dziesiątej minucie doliczonego czasu, tuż przed samym końcem, umknęła mu jednak jedna sytuacja. Przy linii bocznej Damian Jakubik, który miał już na koncie żółtą kartkę, kopnął z premedytacją Dalibora Takacza. Zawodnicy walczyli o pikę, ale defensor gości zachował się niesportowo. O ile, Szymon Marciniak mógł tego nie dostrzec, to w tej sytuacji powinien interweniować VAR.
Głos w tej sprawie na Twitterze zabrał Łukasz Rogowski, który prowadzi profil "Zawód Sędzia". Ekspert od spraw sędziowskich nie miał wątpliwości.
„Zawodnik zachowuje się gwałtownie i agresywnie. Klasyczny przykład czerwonej kartki. Spora dynamika i impet. As kier", napisał.
Zawodnik zachowuje się gwałtownie i agresywnie. Klasyczny przykład czerwonej kartki. Spora dynamika i impet. As kier. https://t.co/eio5er7Cgd
— Łukasz Rogowski (@zawodsedzia) March 12, 2023