SPORT
Nerwowa końcówka i zwycięstwo. Korona Handball Kielce lepsza od APR Radom
W ostatnim spotkaniu 9 kolejki Ligi Centralnej Kobiet szczypiornistki Suzuki Korony Handball Kielce pokonały APR Radom. Kielczankom udało się przerwać serię trzech porażek z rzędu.
W pierwszej połowie oglądaliśmy wyrównane spotkanie. Lekką przewagę miały w niej kielczanki, które przez większą część czasu utrzymywały dwubramkowe prowadzenie. Dużo zmieniło się po przerwie wziętej przez trenera APR Radom. To po niej reprezentantkom Radomia udało się odrobić straty i doprowadzić do remisu. Koniec połowy to jednak piorunująca gra w wykonaniu „Koroneczek”. Kielczanki zdecydowanie umocniły w niej prowadzenie.
Pierwsza część zakończyła się wynikiem 16:11.
Druga połowa to utrzymanie dominacji przez drużynę Handball Korony. Kielczanki notowały dużo przechwytów i imponowały, szczególnie w kontrataku. Bardzo dobry mecz rozgrywała ich bramkarka, która kilkukrotnie ratowała swoją drużynę. Radomiankom udało się jednak zmniejszyć stratę bramkową, dzięki czemu czekała nas emocjonująca końcówka. Na minutę przed końcem „Koroneczki” prowadziły tylko jedną bramką, a do tego miały jedną zawodniczkę mniej. To wykorzystały szczypiornistki APR-u Radom, które doprowadziły do wyrównania. Końcówka meczu to absolutny rollercoaster. 8 sekund przed końcem spotkania, kielczanki zdobyły upragnioną bramkę, która ostatecznie dała im zwycięstwo.
Następny mecz Handball Korony już 20 stycznia. To wtedy zmierzą się z drużyną Pogoni Szczecin. Kielczanki tracą 10 punktów do liderujących szczypiornistek z Ruchu Chorzów.
Suzuki Korona Handball Kielce 28:27 APR Radom