Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Na dnie bez zmian. Korona remisuje z Puszczą

poniedziałek, 29 kwietnia 2024 18:53 / Autor: Maciej Piętka
Na dnie bez zmian. Korona remisuje z Puszczą
FOT. Mateusz Kaleta
Na dnie bez zmian. Korona remisuje z Puszczą
FOT. Mateusz Kaleta
Maciej Piętka
Maciej Piętka

W meczu 30. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla kielczan zdobył Martin Remacle.

Do meczu o „sześć punktów” Korona przystąpiła z jedną zmianą względem ostatniego, zwycięskiego spotkania z Radomiakiem. Marcela Pięczka zastąpił więc Marius Briceag. Koroniarze wystąpili w charakterystycznym dla siebie ustawieniu 4-5-1.

Od początku spotkania imponować mogli kibice Korony, którzy głośnym dopingiem sprawili, że Żółto-Czerwoni mieli prawo czuć się jak na Suzuki Arenie.

Pierwszą bramkę w spotkaniu mogła strzelić Korona. W 16 minucie fenomenalnym strzałem z ok. 30 metra popisał się Bartosz Kwiecień. Na nieszczęście dla kielczan na wysokości zadania w tej sytuacji stanął bramkarz gospodarzy. Na domiar złego chwilę później swoją bramkę strzeliła Puszcza. Po zagraniu z rzutu rożnego groźny strzał oddał niepilnowany Craciun. Tę próbę obronił jeszcze Dziekoński. Niestety chwilę później do odbitej piłki dopadł Yakuba i bez problemu skierował ją do siatki.

Sytuacja ta nie obudziła Koroniarzy. Dalej wiodącą stroną byli gracze Puszczy, którzy nie potrafili jednak „skonsumować” swojej przewagi. Kielczanie do głosu starali się dojść pod koniec pierwszej połowy. Ciężko im było jednak zaskoczyć dobrze ustawionych gospodarzy. Gra Korony momentami wyglądała naprawdę nieudolnie. Brakowało składnych akcji, a często nawet koncepcji do ich rozegrania. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0.

Od początku drugiej części spotkania na murawie pojawił się Łukowski, który zmienił Trejo i już dwie minuty po swoim wejściu próbował zaskoczyć Zycha strzałem z rzutu wolnego. Na szczęście Koronie dość szybko udało się zdobyć bramkę wyrównującą. Najpierw z dystansu próbował uderzyć Podgórski. Jego strzał został jednak zablokowany i spadł pod nogi, niezawodnego w tym sezonie Remacla, który bez problemów pokonał golkipera gospodarzy. Puszcza próbowała odpowiedzieć w iście… ekwilibrystyczny sposób. Strzał przewrotką Hajdy wylądował jednak na słupku.

W 66 minucie Kamil Kuzera na boisko wprowadził Mariusza Fornalczyka i Petteriego Forsella. Pierwszy z wymienionych dość szybko popisał się indywidualnym rajdem, który zakończył się groźnym wstrzeleniem futbolówki w pole karne. Fin również miał swoje momenty. Najpierw po jego dośrodkowaniu przed dobrą okazją stanął Trojak, a niedługo potem, były zawodnik Miedzi Legnica, oddał bardzo mocny strzał z 20 metra, który jednak wylądował nad poprzeczką.

W ostatnich minutach oba zespoły starały się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Trzeba przyznać, że zespołem znacznie konkretniejszym była Puszcza. Po strzale Hyuana kielczan po raz kolejny uratował słupek. Przed dobrą okazją stanął również Craciun, którego ofiarnie zatrzymał Dziekoński. Żółto-Czerwoni nie potrafili odpowiedzieć na próby graczy z Niepołomic i mecz zakończył się wynikiem 1:1.

Następny mecz Korona rozegra już w niedzielę (5 maja), a ich rywalem będzie Piast Gliwice. Początek starcia na Suzuki Arenie o godzinie 15. Transmisji wysłuchacie na antenie naszego radia.

Puszcza Niepołomice – Korona Kielce 1:1 (1:0)

Bramki: Yakuba 18’ – Remacle 54’

Puszcza: Zych – Revenco, Craciun, Yakuba, Koj (Wojcinowicz 66’) – Serafin, Stępień – Hajda (Thiago 77'), Walski (Bartosz 77'), Tomalski (Lee Jin-Hyun 64’) – Zapolnik (Siemaszko 46’)

Korona: Dziekoński – Zator, Kwiecień, Malarczyk (Trojak 60’), Briceag – Podgórski (Fornalczyk 66’), Remacle, Hofmeister (Forsell 66’), Krogstad, Trejo (Łukowski 46’) – Szykawka (Dalmau 85’)

Żółte kartki: Koj 45’, Craciun 90+1’ – Hofmeister 45’ Podgórski 45’

Sędzia: Bartosz Frankowski

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO