SPORT
MMŚ: „Srebrne” dziewczyny. W piątek ostatnia szansa na „Mazurka Dąbrowskiego”
Natalia Kuczewska i Barbara Marcinkowska zostały młodzieżowymi wicemistrzyniami świata w boksie. W swoich finałach musiały uznać wyższość reprezentantek Indii.
Obie Polki uległy rywalkom jednogłośnie na punkty. Walcząca w wadze muszej Natalia Kuczewska przegrała z Gitiką. W kategorii półśredniej Barbarę Marcinkowską pokonała Arundhati Choudary.
– Jestem pewna, że dałam z siebie wszystko. Czuję radość, że jestem wicemistrzynią świata. Niestety, moje zrywy troszeczkę mi przeszkodziły. Miałam problemy z jej seriami ciosów. Jestem dumna z naszej drużyny. Siedem medali na dziesięć dziewczyn. To coś niesamowitego – mówiła Natalia Kuczewska.
Przypomnijmy, brązowe medale zdobyły: Martyna Jancelewicz, Karolina Ampulska, Wiktoria Tereszczak, Oliwia Toborek i Daria Parada.
– Walka po walce wygrywają Hinduski. Są bardzo mocne fizycznie. Wielka szkoda. Wierzyliśmy, że któraś z dziewczyn zostanie mistrzynią świata. Dążyliśmy do tego przez całe przygotowania. Mentalnie wrzuciliśmy je na sam szczyt. Wszystkie wierzyły w to, że przyjechały tutaj wygrać. Było to widać. Troszeczkę zabrakło, ale mamy siedem medali. Rok temu bralibyśmy to w ciemno. Nie ma „złota”. W takim momencie to boli i potrzeba kilku godzin, aby to wszystko przegryźć. Później będziemy się cieszyć – wyjaśniał Tomasz Dylak, trener polskich pięściarek.
W piątek o medale powalczą mężczyźni. Polska ma jeszcze jedną szansę, aby w Hali Legionów zabrzmiał „Mazurek Dąbrowskiego”. W finale kategorii ciężkiej Jakub Straszewski powalczy z Kubańczykiem Jorge Luisem Felimonem Lobainą.