SPORT
Łomża Vive podejmuje młode i ambitne Zagłębie
![Łomża Vive podejmuje młode i ambitne Zagłębie](/media/k2/items/cache/78635a5fec475269110cd28ed88b3f98_XL.jpg)
![Łomża Vive podejmuje młode i ambitne Zagłębie](/media/k2/items/cache/78635a5fec475269110cd28ed88b3f98_L.jpg)
Szczypiorniści Łomży Vive Kielce przygotowują się do dwumeczu z HBC Nantes w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Zanim przystąpią do starć z ekipą z Francji, czekają ich dwa ligowe pojedynki w Hali Legionów. W środę awansem rozegrają mecz 20. kolejki z Zagłębiem Lubin.
W końcu podopieczni Tałanta Dujszebajewa mają więcej czasu na treningi. Bezpośrednio po zakończeniu przerwy reprezentacyjnej przystąpili do półfinału Pucharu Polski z Orlen Wisłą Płock. Później zagrali ligowy pojedynek w Tarnowie.
– Myślę, że w tym czasie musimy poprawić przede wszystkim elementy fizyczne. Ostatnio pracowaliśmy nad siłą i wytrzymałością. Jeśli chodzi o taktykę, to wszystko układa się w odpowiedni sposób – wyjaśnia Michał Olejniczak, rozgrywający kieleckiego zespołu.
W sobotę mistrzowie Polski zmierzą się z MMTS-em Kwidzyn. W obu spotkaniach Tałant Dujszebajew zastosuje rotacje. W spotkaniu z Zagłębiem wolne dostaną Tomasz Gębala, Igor Karacić i najprawdopodobniej Mateusz Kornecki.
– Chcemy, aby każdy dostał swój czas i był w najlepszej dyspozycji na spotkania z Nantes – przekonuje szkoleniowiec Łomży Vive.
Zagłębie plasuje się na siódmym miejscu. Zaliczyło po sześć zwycięstw i porażek w regulaminowym czasie. Cztery razy doprowadziło do rzutów karnych. W nich za każdym razem musiało uznać wyższość rywali.
– Grają bardzo młodym zespołem. Mają dwóch, trzech bardziej doświadczonych zawodników. Głód, chęć, ambicja – to ich cechy. W ćwierćfinale Pucharu Polski pokonali Azoty w Puławach, to ich najlepsza rekomendacja – chwali najbliższego rywala Tałant Dujszebajew.
– Musimy zachować koncentrację na najwyższym poziomie. Zagłębie ma młody zespół, który dobrze biega do kontrataków. Trener wymaga od nas, żebyśmy zagrali zdecydowanie lepiej w obronie, niż miało to miejsce w Tarnowie – wyjaśnia Michał Olejniczak.
Środowy mecz w Hali Legionów rozpocznie się o godz. 17.15.
![Jacek Kiełb zadebiutuje w nowych barwach](/media/k2/items/cache/0d5810c05d1dfb405a7335e43df5f9d2_L.jpg)
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)
![Kuzera zaskoczy składem? Strzeboński kandydatem do gry?](/media/k2/items/cache/72cd53593b69ae297ab31d2fdf69b57d_L.jpg)