SPORT
Łomża Vive Kielce ma mistrza olimpijskiego
![Łomża Vive Kielce ma mistrza olimpijskiego](/media/k2/items/cache/8d4cae531b77cc55acb42a298bd6f649_XL.jpg)
![Łomża Vive Kielce ma mistrza olimpijskiego](/media/k2/items/cache/8d4cae531b77cc55acb42a298bd6f649_L.jpg)
Nicolas Tournat to pierwszy zawodnik w historii Łomży Vive Kielce, który został mistrzem olimpijskim. W finale rywalizacji w Tokio jego Francja pokonała Danię 25:23.
Spotkanie lepiej rozpoczęli Skandynawowie. Szybko trzy razy z piłką zderzył się Niklas Landin. Nie mogli jednak odskoczyć, a z biegiem czasu coraz lepiej wyglądała francuska obrona. Po 19. minutach „Trójkolorowi” prowadzili 9:6. Na przerwę schodzili przy wyniku 14:10.
Na początku drugiej części podopieczni Guillaume Gille’a zwiększyli przewagę do sześciu trafień (18:12). Na kwadrans przed końcem Duńczycy ruszyli do sukcesywnego odrabiania strat. W 49. minucie po golu Mathiasa Gidsela przegrywali tylko 21:22.
Francuzi mieli olbrzymie problemy z dojściem do sytuacji rzutowych. Siedmiominutowy okres bez gola przerwał Nedim Remili. W 52. minucie jego kadra prowadziła 23:21.
Półtorej minuty przed końcem Duńczycy złapali kolejny kontakt i zdobyli bramkę na 23:24. Następnie piłkę zgubił Nikola Karabatić. „Trójkolorowi” zdołali się jednak wybronić. Zdążyli jeszcze rzucić gola do pustej bramki, który spuęntował ich triumf.
Nicolas Torunat w finale pojawiał się na krótko w obronie, aby odciążyć Ludovika Fabregasa i Lukę Karabaticia. Nedim Remili, który za rok trafi do Łomży Vive, zdobył pięć bramek.
Przypomnijmy, z brązowymi medalami do Kielc wrócą Hiszpanie Alex Dujszebajew i Miguel Sanchez-Migallon Naranjo. Olimpijczycy, poza Andreasem Wolffem, otrzymają tydzień wolnego. Później przez kilka dni będą pracować pod okiem Krzysztofa Palucha, trenera przygotowania fizycznego. Nie pojadą jeszcze na towarzyski turniej do Moskwy.
![Przykry koniec Kiełba w Koronie: „Nie byłem na dnie. Pukałem od spodu”](/media/k2/items/cache/8134576599ec30793e495ed32afb3bd1_L.jpg)
![Jacek Kiełb zadebiutuje w nowych barwach](/media/k2/items/cache/0d5810c05d1dfb405a7335e43df5f9d2_L.jpg)
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)