SPORT
Lijewski po Azotach: Dobrze zaprezentowaliśmy się w tym meczu
![Lijewski po Azotach: Dobrze zaprezentowaliśmy się w tym meczu](/media/k2/items/cache/1ca6ffec5ba11fdf6dff990f948bee0e_XL.jpg)
![Lijewski po Azotach: Dobrze zaprezentowaliśmy się w tym meczu](/media/k2/items/cache/1ca6ffec5ba11fdf6dff990f948bee0e_L.jpg)
W meczu 7. kolejki Orlen Superligi, Industria Kielce pokonała w Hali Legionów Azoty Puławy 39:23. – Dobrze zaprezentowaliśmy się w tym meczu. W szczególności w pierwszej połowie było widać duże zaangażowanie – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener mistrzów Polski.
Drużyna „żółto-biało-niebieskich” wysoko wygrała niedzielne spotkanie. Trener zaznaczył, że w pierwszej części pojedynku jego zawodnicy zagrali bardzo dobrze.
– Dobrze zaprezentowaliśmy się w tym meczu. W szczególności w pierwszej połowie widziało się duże zaangażowanie. Najbardziej widoczne było to w ataku pozycyjnym. Dziś serce rosło z powodu łatwości zdobywanych bramek. Tempo, które narzuciliśmy przeciwnikowi było dla niego nie do wytrzymania – powiedział szkoleniowiec.
W kolejnej części kielczanom w prostych sytuacjach zdarzały się błędy. Nie przeszkodziło to jednak w wygraniu spotkania, ale będzie stanowiło materiał do analizy.
– W drugiej połowie nasza koncentracja siadła. Zaczęliśmy od kilku prostych błędów technicznych, które wybiły nas z rytmu. Z tego też powodu nie mogliśmy rzucać bramek. W pierwszych piętnastu minutach drugiej połowy trafiliśmy tylko pięć razy. Paradoksalnie nijak nasza postawa miała się do tego, co pokazywaliśmy w pierwszej części. Spadła nam koncentracja i trzeba było chłopaków pobudzić na ostatni kwadrans. Drużyna dobrze zareagowała na te wskazówki,i do końca meczu rytm został z powrotem przez nas złapany i byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną – podkreślał Krzysztof Lijewski.
Nadanie wysokiego tempa spotkaniu było jednym z celów, które postawił sztab szkoleniowy przed zawodnikami Industrii Kielce.
– Wiedzieliśmy, jakie atuty mają Puławy, gdzie są ich najsilniejsze strony i najlepsi zawodnicy. Chcieliśmy grać jak najszybciej, ponieważ mieli małą liczbę zawodników na rozegraniach, z tego też powodu nie wytrzymali wysokiego rytmu – zakończył drugi trener mistrzów Polski.
W najbliższy piątek (6 października) kielczanie rozegrają wyjazdowy mecz z Arged Rebud KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Początek tego spotkania o godzinie 18:00.
![Kibice Korony pojadą do Lublina pociągiem specjalnym](/media/k2/items/cache/8f12b60a109150fe994d76eba842b80d_L.jpg)
![80 procent potencjału Remacla w 100 procentach potrzebne na problemy Korony](/media/k2/items/cache/9cf5124fc90daf87c8cba3579063db46_L.jpg)
![Na Legię bez Zatora, Trejo i Resty, który nie dorasta do ekstraklasy](/media/k2/items/cache/7071b1061b4932a5dfd5d671bdb0b9bc_L.jpg)
![W Kielcach rozpoczęły się Drużynowe Bilardowe Mistrzostwa Świata](/media/k2/items/cache/eac0325c1d3484bf00a950c3a64727bd_L.jpg)
![Bartłomiej Smolarczyk nowym piłkarzem Korony Kielce](/media/k2/items/cache/fd284dbe3f8d49a4a8a4ebba20559bc3_L.jpg)
![Na początek domowy mecz z Zagrzebiem. Industria poznała terminarz Ligi Mistrzów](/media/k2/items/cache/ded1c7e59e216ee7346d3e2efabde2a9_L.jpg)
![Stadion na mecz Korony z Legią wyprzedany. Licznik mówi jednak co innego](/media/k2/items/cache/68914c584fdc6c6ae1e6b5fa1ac9b640_L.jpg)
![Korona wzmocni środek obrony. Mowa o młodzieżowym reprezentancie Polski](/media/k2/items/cache/6412599caa555b6ebba906ecbe8ac95b_L.jpg)
![Przykry koniec Kiełba w Koronie: „Nie byłem na dnie. Pukałem od spodu”](/media/k2/items/cache/8134576599ec30793e495ed32afb3bd1_L.jpg)