SPORT
Kwiecień jednym z objawień zimy: To może być jego runda
Wiele wskazuje na to, że zimowe przygotowania do rundy wiosennej na polskich boiskach odkurzyły dla Korony Kielce Bartosza Kwietnia. Dla Kamila Kuzery postawa defensora była jednym z największych pozytywów tego okresu.
Kwiecień wrócił do Korony Kielce w zimowym okienku transferowym, ale przed rokiem. Tamten ruch wywołał niemałe kontrowersje i w przekroju niemal rocznego pobytu przy Ściegiennego nie bronił się zbyt dobrze.
To jednak może zmienić się na wiosnę. Były zawodnik Jagiellonii Białystok czy Resovii Rzeszów ma za sobą bardzo owocne zgrupowanie w Turcji, gdzie wyrósł na jednego z głównych kandydatów do gry w pierwszej jedenastce.
Jak stwierdził sam zawodnik, zasługę tak widocznej zwyżce formy można przypisać w pełni przepracowanemu okresowi przygotowawczemu, co nie było regułą w jego przypadku w ostatnich latach.
– Nie chcę zapeszać, ale jestem bardzo zbudowany pozycją, sportową formą i mentalnem Bartka Kwietnia. Nie mogliśmy sobie pozwolić na to, aby złapał kontuzję w okresie przygotowawczym. Jeśli zdrowie będzie mu dopisywało, to może być to jego runda. Ma cechy przywódcze, potrafi zarządzać drugiego szeregu – przyznał Kamil Kuzera.
Tak mocna kandydatura pod kątem obsadzenie jednego z miejsc w kieleckiej defensywie podsuwa od razu dywagację na temat finalnego kształtu tej ostatniej formacji. Do tej pory niepodważonymi liderami byli Miłosz Trojak, Piotr Malarczyk czy Dominick Zator. Obecność Kwietnia może więc namieszać.
– Szukałem w sparingach. Na tej pozycji dobrze wyglądał też Yoav Hofmeister, ale z drugiej strony na pozycji numer „6” ma kapitalne zdrowie, agresję czy podanie między linie. Grzechem byłoby z tego nie skorzystać. Do siebie po narodzinach synach wraca też Miłosz Trojak. Drugą młodość przeżywa też Piotr Malarczyk. Ktoś będzie niezadowolony, ale dobrze mieć taki ból głowy. Każdy dostanie jednak swoje 5 minut – zaznaczył opiekun Koroniarzy.
Korona Kielce rozpocznie rundę wiosenną PKO Ekstraklasy w poniedziałek 12 lutego. Na Suzuki Arenie podejmie ŁKS.