Kovacević chce odejść z Korony. „Mam nadzieję, że będę zdrowy i na koniec zostaniemy w lidze”

Środkowy obrońca trafił do stolicy Świętokrzyskiego latem 2017 roku. Z miejsca stał się pewnym punktem zespołu prowadzonego przez Gino Lettieriego. Przed trwającym sezonem dostał opaskę kapitańską. Środkowy obrońca prezentuje dobrą formę, która zaowocowała regularnymi powołaniami do reprezentacji Bośni i Hercegowiny. Wszystko wskazuje na to, że trwające rozgrywki będą jego ostatnimi w „żółto-czerwonych” barwach.

– Czy odejdę? Myślę, że po sezonie tak – mówi Adnan Kovacević w wywiadzie, którego udzielił portalowi weszlo.com. – Mam nadzieję, że będę zdrowy i na koniec zostaniemy w lidze. To mój największy cel na tu i teraz. Korona dała mi bardzo dużo, ja też jej w jakiś sposób pomogłem i na koniec musimy osiągnąć dobry rezultat – dodaje środkowy obrońca.

Nie jest tajemnicą, że Korona chciałaby przedłużyć kontrakt 26-latka, który wygasa z końcem sezonu. To dałoby jej szansę ewentualnego transferu gotówkowego w letnim okienku transferowym. Według pojawiających się informacji, oferta nowej umowy złożona przez zarząd kieleckiego klubu jest jednak daleka od oczekiwań zawodnika. Ostatnią szansą zarobienia na Bośniaku będzie najprawdopodobniej zima. Inaczej stoper odejdzie z drużyny za darmo.

Obecnie Adnan Kovacević przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Bośni i Hercegowiny, przed którą dwa ostatnie mecze w eliminacjach do przyszłorocznego Euro. Podopieczni Roberta Prosineckiego w piątek, 15 listopada,  zmierzą się w Zenicy z Włochami. Trzy dni później w Vaduz ich rywalem będzie Lichtenstein.