SPORT
Kounkoud: Mam nadzieję, że Kielce wygrają Ligę Mistrzów już w tym sezonie
– Jestem podekscytowany. Nie mogłem się doczekać startu. Nowy klub, nowe wyzwania. Czuję się dobrze. Teraz czas na ciężką pracę – mówi Benoit Kounkoud, nowy prawoskrzydłowy Łomży Industrii Kielce.
25-latek spędził ostatnie kilka sezonów w Paris Saint-Germain. W stolicy Świętokrzyskiego zastąpił Sigvaldiego Gudjonssona.
– To wielkie wyróżnienie, że mogę być częścią takiej drużyny. To duży klub. Grałem wiele razy przeciwko Kielcom. To zawsze były świetne spotkania, przy kapitalnej atmosferze. Kibice tworzyli niesamowite rzeczy – wyjaśnia Benoit Kounkoud.
W Kielcach powstała spora francuskojęzyczna grupa, dzięki czemu nowy zawodnikom będzie łatwiej o aklimatyzację.
– Trudo wskazać z którym z kolegów z reprezentacji mam najlepszy kontakt. Fajnie, że będziemy mogli rozmawiać swoim języku, ale każdy z nas musi uczyć się polskiego – przekonuje prawoskrzydłowy, który pochwalił się, czego zdążył się nauczyć pierwszego dnia.
– Na razie znam tylko kilka słów i zwrotów. Jeśli będę częściej przebywał z chłopakami, to na pewno pójdzie szybciej. Na razie umiem: „dzień dobry”, „cieszę się, że tutaj jestem”, „Mam na imię Benoit, jestem Francuzem”, i to najważniejsze: „dawaj, dawaj Kielce”.
Benoit Kounkoud debiutował w Paris Saint-Germain w wieku 17 lat. Mimo kilku sezonów na najwyższym szczeblu, nie wygrał Ligi Mistrzów. To marzenie chce zrealizować w Kielcach.
– Chcę grać najlepiej, jak potrafię. Chcemy wygrać wszystko, co jest tylko możliwe. Oglądałem ostatnie Final4. Kielce były tak blisko, aby po raz drugi wygrać Ligę Mistrzów. Mam nadzieję, że to stanie się już w tym sezonie – kwituje nowy zawodnik Łomży Industrii.
Benoit Kounkoud związał się z mistrzem Polski czteroletnim kontraktem.