Drużyna z Pomorza Zachodniego zanotowała serię porażek w ostatnich czterech ligowych meczach. U siebie dwukrotnie uległa po 0:2 Radomiakowi oraz Śląskowi Wrocław.

– Pogoń ma swoje problemy. Dużo się tam dzieje. Dwa tygodnie to dużo czasu aby sobie wszystko poukładać.  „Portowcy” będą chcieli nas zdominować i udowodnić, że mają dobry zespół. Musimy doprowadzić do tego, aby wykorzystywać swoje mocne strony w tym spotkaniu – podkreślał Kamil Kuzera trener Korony Kielce przed sobotnim spotkaniem.

Historia spotkań w Szczecinie nie będzie jednak sprzymierzeńcem Korony. Na dwanaście spotkań kielczanie przegrali sześciokrotnie, pięć razy zremisowali a tylko raz zwyciężyli. 20 grudnia 2019 roku po bramce Mateja Pućki z 50. minuty grająca w osłabieniu Korona trenera Mirosława Smyły wygrała 1:0.

– Chcemy kontynuować punktowanie. Fajne spotkanie przed nami. Zagramy z klasową drużyną w Polsce. Nic tylko grać i wygrywać – zaznaczał Dawid Błanik, pomocnik Korony, który przez dwa sezony grał w „granatowo-bordowych” barwach.

Sposób gry Korony docenił natomiast trener jej sobotnich rywali.

– Wiemy, że mieliśmy problemy by z nimi wygrać. Korona to trudny przeciwnik. Zmienili styl gry i grają bardziej drużynowo, walcząc o posiadanie piłki. Są bardziej agresywni w obronie – powiedział Jens Gustafsson.

Arbitrem spotkania będzie Paweł Raczkowski a jego asystentami Radosław Siejka i Adam Kupsik. Sędzią technicznym będzie natomiast Łukasz Ostrowski. Na wozie VAR zasiądą Piotr Malec oraz Tomasz Listkiewicz. Arbiter z Warszawy w trwającym sezonie prowadził przegrane przez kielczan 0:1 domowe starcie z Górnikiem Zabrze.

Wyjazdowy mecz Korony z Pogonią odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 15.00. Spotkanie w całości będzie transmitowane na naszej antenie.

WIĘCEJ MATERIAŁÓW PRZED MECZEM Z POGONIĄ:

Kuzera: Pogoń ma swoje problemy

Błanik przed Pogonią: Jedziemy tam po zwycięstwo

Z obozu Pogoni: Korona to trudny przeciwnik