SPORT
Korona kończy zimowy obóz. O nowych graczach ni widu, ni słychu
W najbliższą sobotę Korona Kielce zakończy zgrupowanie w tureckiej Larze. Koroniarze wrócą do Polski bez nowych zawodników. Czy sytuacja zmieni się przed startem nowej rundy?
Kielczanie od blisko dwóch tygodni pracują nad przygotowaniem do trudów rundy wiosennej PKO BP Ekstraklasy oraz Pucharu Polski. W sumie na pełnych obrotach trenują już od trzech tygodni, gdy rozpoczęli okres przygotowawczy na okolicznych boiskach.
Od samego powrotu po noworocznej przerwie w Kielcach odlicza się dni bez ogłoszenia nowego transferu. A sam start przygotowań rozpoczął się z resztą od mocnego rozczarowania, czyli fiaska rozmów z bramkostrzelnym napastnikiem.
Jak do tej pory Złocisto-Krwiści jedynie żegnali zawodników – Danny’ego Trejo i Mateusza Czyżyckiego, a o ewentualnych zastępstwach czy zasileniu kadry graczami na inne pozycje nie pojawiły się żadne konkretne informacje. Nie można bowiem nimi nazwać licznych plotek, które jak szybko rozbudzały apetyty kibiców, tak szybko gasły w swej wiarygodności.
Korona nadal czeka na nowe twarze i jest już tylko jednym z czterech klubów PKO BP Ekstraklasy, który nie wzmocnił zespołu choćby jednym zawodnikiem. W takiej samej sytuacji są także Cracovia, Lechia Gdańsk i pogrążona w kryzysie Pogoń Szczecin. Przypadek Portowców przypomina zresztą to, co dzieje się w Kielcach, gdzie w najbliższym czasie spodziewane są zmiany właścicielskie.
I być może to właśnie niepewna sytuacja ze sprzedażą Żółto-Czerwonych jest analogią zaciągniętego hamulca ręcznego wobec postępu w negocjacjach transferowych. W swoich ostatnich wystąpieniach prezydent Kielc Agata Wojda regularnie powtarza, że jeden z potencjalnych inwestorów planuje przeprowadzenie ruchów na rynku transferowym jeszcze w zimowym okienku.
Kielczanie rozegrają pierwszy mecz w rundzie wiosennej 2 lutego, mierząc się z Legią Warszawa.