Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Kiełb: pierwsze mecze zawsze są niewiadomą

czwartek, 08 lutego 2018 16:16 / Autor: Damian Wysocki
Kiełb: pierwsze mecze zawsze są niewiadomą
Kiełb: pierwsze mecze zawsze są niewiadomą
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Po blisko dwumiesięcznej przerwie do gry o ligowe punkty wracają piłkarze Korony. Kielczanie w niedzielę w meczu 22. kolejki LOTTO Ekstraklasy na wyjeździe zmierzą się z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. - Wiemy, że rozbudziliśmy apetyty kibiców w ostatniej rundzie i teraz zrobimy wszystko, aby ich nie zawieść - mówi pomocnik kieleckiej drużyny, Jacek Kiełb.

- Jedziemy na trudny teren. Trener Bartoszek przepracował ze swoim nowym zespołem cały okres przygotowawczy. Wiemy czego możemy się po nich spodziewać. Termalica na pewno będzie dobrze przygotowana. Czeka nas ciężki mecz. Chcemy jednak mocno ruszyć po punkty, aby zgromadzić ich jak najwięcej w jak najkrótszym czasie - przekonywał popularny "Ryba".

W drużynie z Niecieczy obok trenera Macieja Bartoszka, który w poprzednim sezonie zajął z Koroną wysokie 5. miejsce pracują również jego "kieleccy" asystenci: Kamil Kuzera i Piotr Tworek. W zespole "Słoni" drugi sezon rozgrywa dobrze znany przy Ściegiennego 8 Vlastimir Jovanović, a od tej rundy również Rafał Grzelak.

- Nie rozmawialiśmy z chłopakami. Nie dzwonimy do siebie, aby o coś podpytać. Wiadomo, pierwsze mecze po przerwie zawsze są niewiadomą. W niedzielę na pewno chcemy narzucić swój styl gry, aby to oni podporządkowali się nam, a nie odwrotnie - zaznaczał pomocnik "żółto-czerwonych".  

Jacek Kiełb w ostatnim sparingu z Podbeskidziem na boisko wybiegł w pierwszym składzie, podobnie powinno być w Niecieczy.

- Wszystko zależy od trenera. To on ustala skład. Jeśli postawi na mnie to zrobię wszystko, aby zagrać jak najlepiej. Jeśli usiądę na ławce to się nie obrażę, bo już kilka raz tak było i zawsze wchodząc na boisko robię wszystko, aby jak najbardziej pomóc drużynie - wyjaśniał "Ryba".

Kielecki klub, od jakiegoś czasu, prowadzi rozmowy z Jackiem Kiełbem w sprawie przedłużenia jego kontraktu, który wygasa z końcem czerwca.  

- Na razie mamy mecz w niedzielę. Do wszystkiego musimy podejść ze spokojem, aby nie wywoływać jakiejś niepotrzebnej burzy, bo zaraz mogły by paść jakieś niepotrzebne zdania. Wszystko wydaje się kwestią czasu i szybko się rozwiąże - zakończył "Ryba".

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO