Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Karaliok wraca do gry. Do Kwidzyna bez Gębali?

wtorek, 11 kwietnia 2023 08:01 / Autor: Damian Wysocki
Karaliok wraca do gry. Do Kwidzyna bez Gębali?
Karaliok wraca do gry. Do Kwidzyna bez Gębali?
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Już z Arciomem Karaliokiem, ale jeszcze bez Igora Karacicia i Elliota Stenmalma oraz najprawdopodobniej Tomasza Gębali pojedzie Industria Kielce na środowy mecz półfinału Pucharu Polski z MMTS-em Kwidzyn.

Białoruski obrotowy był wyłączony z gry od marcowej przerwy reprezentacyjnej. Podczas sparingu z Rosją doznał urazu prawego barku. Sprawność w ręce rzutowej udało się odzyskać dzięki rehabilitacji.

– Arciom jest zwarty i gotowy. Nie było go kilka tygodni. Długo pracował z boku. Żal było na niego patrzeć, bo rwał się do grania. Był wstrzymywany. Miał uraz, z którym nie ma żartów. Z własnego doświadczenia wiem, jak jest z barkiem, bo miałem dwie operacje. Cieszymy się na jego powrót. To zwiększy nam pole manewru na kole – wyjaśnia Krzysztof Lijewski, drugi trener kieleckiego zespołu.

Mistrz Polski musi radzić sobie jeszcze bez mającego problemy z kolanem Igora Karacicia oraz zmagającego się z bólem kręgosłupa Elliota Stenmalma. W Kwidzynie najprawdopodobniej zabraknie również Tomasza Gębali, który podkręcił kostkę na poniedziałkowym treningu. Na pucharowe starcie nie pojedzie też przeziębiony Mateusz Kornecki. 

– O tym, czy Tomek pojedzie do Kwidzyna zdecydujemy po wtorkowym treningu. To silny chłopak. Pracuje z fizjoterapeutami. Jeśli wejdzie w trening, to dostanie światło. W przypadku jakiegokolwiek dyskomfortu, dostanie kilka dni przerwy – tłumaczy drugi trener mistrza Polski.

Środowy mecz w Kwidzynie rozpocznie się o godz. 18.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO