Ivić musiał opuścić zgrupowanie reprezentacji Chorwacji

Golkiper PGE VIVE urazu łękotki nabawił się pod koniec września w wyjazdowym meczu Ligi Mistrzów z Celje Pivovarną Lasko. Ivić musiał przejść operację a do gry wrócił dopiero pod koniec listopada w domowym starciu z Paris Saint Germain.

Mimo niewielu występów został powołany do szerokiego składu Chorwacji, która będzie gospodarzem EURO, które rozpocznie się 12 stycznia. Ivić o miejsce w kadrze na turniej rywalizuje z Mirko Aliloviciem z Telekomu Veszprem, Ivan Pesiciem z Mieszkowa Brześć i Ivanem Stevanoviciem z Kadetten Schaffhausen.

Ivić po kilku dniach zgrupowania musiał je jednak opuścić z powodu przeciążenia kolana. Bramkarz udał się do Zagrzebia, gdzie będzie przechodził rehabilitację.

- Niestety kolano nie jest jeszcze gotowe na takie obciążenia. Jeśli chodzi o trening bramkarski to szybko doszedłem do siebie, złapałem rytm a kolano normalnie reagowało. Nic się nie stało. Teraz muszę przejść badania i odpocząć. Podczas rehabilitacji będę pracował nad wzmocnieniem mięśnia. Dam radę i wrócę, jeśli oczywiście trener  Lino Cervar będzie tego chciał  - tłumaczył Ivić w rozmowie ze stroną internetową chorwackiej federacji.

W reprezentacji Chorwacji na EURO powinni zagrać dwaj inni zawodnicy PGE VIVE: Manuel Strlek i Marko Mamić.