[III liga] ŁKS Łagów lepszy od Wisły Sandomierz w derbach świętokrzyskiego. KSZO tym razem z porażką

ŁKS Probudex Łagów 2-1 Wisła Sandomierz 2:1 (1:0)

Bramki: Imiela 40 (k), Amarildo Balotelli 58 - Stańczyk 90

ŁKS: Michalski - Ślefarski, Wilk, Krzeszowski, Kolasa - Gierczak (83’ Biesiada), Mydlarz, Rogala (73’ Grzela), Szałas (83’ Baran), Imiela - Amarildo Balotelli (73’ Szymański).

Wisła: Jurewicz - Pieniążek, Kajpust, Sudy, Wiśniewski - Stańczyk,Taranek, Tyl, Chmielowiec, Klockowski (59' Kopczak) - Matuszewski (59' Zawiślak).

Pierwsze trafienie w tym spotkaniu padło w końcówce pierwszej połowy. Faul w polu karnym na Dawidzie Szałasie skutkował rzutem karnym, który pewnie wykorzystał kapitan łagowian Adam Imiela.

Po niecałym kwadransie drugiej odsłony gospodarze podwyższyli prowadzenie. Z gola cieszył się Brazyliczyk Amarildo.

Wisła próbowała zdobyć choćby honorowego gola, ale udało jej się to dopiero w 90. minucie, kiedy błąd Patryka Wilka wykorzystał Mateusz Stańczyk. Na więcej zabrakło czasu i dlatego ŁKS zwyciężył 2:1.

Łagowianie mają w dorobku 43 punkty i awansowali na dziewiąte miejsce w tabeli. Wisła ma jedno „oczko” więcej i plasuje się na siódmej pozycji.

KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – NKP Podhale Nowy Targ 0:1 (0:0)

Bramki: Serafin 50

KSZO: Lipiec – Zając, Chrzanowski, Zaklika (61’ P. Kaczmarek), M. Kaczmarek (72’ Paluch)  – Partyka (56’ Mężyk), Głaz (56’ Kraśniewski), Persona, Szydłowski, Dwórzyński – Stanisławski (56’ Bayramow).

Podhale: Styrczula – Janso, Lewiński, Tkocz, Dynarek, Tonia – Nawrot (75’ Kobylarczyk), Serafin, Mianowany, Molis (61’ Palacz) – Grunt  (61’ Lepiarz)

W pierwszej połowie tego meczu zabrakło goli, choć okazji było sporo. Zwłaszcza goście kilkukrotnie próbowali swoich sił w ataku, jednak albo na posterunku był Lipiec, a niekiedy brakowało szczęście, gdyż piłka lądowała na słupku, bądź obok bramki KSZO.

Niestety, na początku drugiej odsłony nowotarżanie dopięli swego. Po wybiciu piłki przez jednego z obrońców z Ostrowca, do futbolówki dopadł Serafin i płaskim strzałem skierował ją do bramki KSZO.

Po kwadransie doskonałą sytuację do podwyższenia wyniku mieli zawodnicy Podhala. Po faulu na Kamilu Palaczu arbiter podyktował rzut karny. Jedenastkę zmarnował jednak Michał Nawrot.

Kilka minut później okazję do wyrównania mieli zawodnicy z Ostrowca, ale Zając zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i ostatecznie został zablokowany przez jednego z obrońców.

Mimo kilku okazji w końcówce żadna z drużyn nie zdobyła i już bramki i KSZO przegrał z Podhalem 0:1.

Ostrowczanie mają 41 punktów i zajmują 11. miejsce w ligowej tabeli.

Już w najbliższy weekend zostanie rozegrana 30. seria gier w III lidze. Rezerwy Korony na własnym stadionie podejmą Avię Świdnik, a Wisła Sandomierz zagra ze swoją imienniczką z Puław. KSZO zagra na wyjeździe z Wólczanką Wólka Pełkińska, zaś ŁKS Łagów zmierzy się z KS Wiązownica.

źródło: własne, nkp.podhale.pl