Dujszebajew: Od tego tygodnia zależy bardzo dużo

Kielczanie przywieźli z Węgier remis 29:29. Rozegrali bardzo dobre spotkanie.

– Jesteśmy mentalnie nastawieni na zwycięstwo. Kiedy wygra się jedną bramką, to można mieć wrażenie, że wykonało się lepszą pracę i jest się bliżej awansu. Veszprem to wyjątkowy zespół, który może wygrać nawet w Kielcach. To najwyższa półka, dlatego musimy znów zagrać bardzo dobrze, aby zrealizować nasz cel – wyjaśnia Alex Dujszebajew.

Przed Barlinkiem Industrią absolutnie najważniejszy tydzień w sezonie. W niedzielę zagra o dwudzieste mistrzostwo Polski.

– Jest ciężko zachować spokój, bo jest dużo emocji i nerwów. Musimy trzymać się razem. Takich spotkań nie ma na co dzień. Od tego tygodnia zależy bardzo dużo. Musimy być maksymalnie skupieni. Potrafimy to robić, o czym świadczą poprzednie miesiące. Musimy zagrać swoją najlepszą piłkę ręczną – przekonuje kapitan kieleckiej „siódemki”.

Prawy rozgrywający z Hiszpanii przyznaje, że przed rewanżem najważniejsza będzie postawa w obronie.

– Klucz nie ulega zmianie. Musimy dobrze bronić. Jeśli chodzi o atak, to musimy mieć mniej strat. Nie możemy dawać im szans na łatwe bramki. Jeśli stoimy wszyscy z tyłu, to oni mają więcej problemów – kwituje rozgrywający.

Czwartkowy mecz z Veszprem rozpocznie się o godz. 18.45.