SPORT
Dujshebaev: W głowie mam jedno słowo – szacunek


W sobotę Industria Kielce podejmie na własnym parkiecie zespół z Legionowa. KPR do tej pory nie zdobył w lidzie choćby jednego punktu, nie zmienia to jednak nastawienia mistrzów Polski przed tymi zawodami.
Przed 12. serią gier KPR Legionowo zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z zerowym dorobkiem punktowym oraz ze 139 bramkami na minus. Beniaminek, delikatnie mówiąc, nie może zaliczyć tego wejścia na najwyższy szczebel do udanych.
– Trudno jest zespołowi, który dzięki swojej ambicji awansował do Superligi i teraz chce grać tym samym zespołem, co na zapleczu. Mają pragnienie, aby zdobywać punkty, ale na ten moment im nie wychodzi – przyznał Talant Dujshebaev.
Przed szczypiornistami z Kielc teoretycznie mecz „spacerek”, który w praktyce może okazać się pułapką. W nią mogą wpędzić się jednak wyłącznie sami gracze Industrii, przed czym swoich graczy będzie przestrzegał ich opiekun.
– W głowie mam jedno słowo – szacunek dla przeciwnika, który chce zmienić swoją sytuację i zdobyć pierwsze punkty – dodał.
Początek meczu w sobotę o godz. 18:00.

![[Dogrywka] Leszek Czarny: Piłką interesowałem się dość średnio](/media/k2/items/cache/6799481bcd75547fa1290c8be06cdbd0_L.jpg)






![[Oceny redakcji] Zabrakło indywidualności](/media/k2/items/cache/b96ffdcc4b0b27fe87c9cada4c00fd8c_L.jpg)