SPORT
Dujshebaev: Są zespołem, po którym nie wiesz, czego się spodziewać
– Jesteśmy przygotowani już na kolejny tydzień. To najlepsze w sporcie, że po porażce za chwilę można zagrać ponownie i dostajesz szansę na rehabilitację – powiedział Daniel Dujshebaev, zawodnik Industrii. Kielczanie w czwartek zmierzą się z Pickiem Szeged.
Po zeszłotygodniowej porażce z THW Kiel Industria Kielce przystąpi do meczu 5. kolejki Ligi Mistrzów z postanowieniem poprawy i pragnieniem nastawionym jedynie na komplet punktów. W swojej hali zmierzą się z Pickiem Szeged, który w minionej serii gier również zakończył spotkanie z pustymi rękoma, dostając cięgi od norweskiego Kolstad.
– Mają tylu znakomitych zawodników. Ostatnio im się nie powiodło, ale w każdej chwili, mogą zaskoczyć. Są zespołem, po którym nie wiesz, czego się spodziewać. Będziemy przygotowani na ich najlepszą wersję i walkę – zauważył Daniej Dujshebaev.
Węgrzy zainaugurowali nowy sezon z nowym trenerem, Krisztiana Karpatiego. Szkoleniowiec z akademii klubu jest rozwiązaniem tymczasowym po zakończeniu wieloletniej pracy Hiszpana, Juana Pastora. – Zmieniali trenera, więc będą pracowali inaczej, jednak kiedy po 10 latach następuje roszada, nie jest łatwo zmienić styl – przyznał młodszy z braci Dujshebaev.
Kielczanie upatrują swoich szans między innymi w pomocy swojego ósmego zawodnika. – To jest jedna z najtrudniejszych hal na świecie dla rywali. Dla nas to zawsze jest plus – zakończył.
Początek meczu Industrii Kielce z Pickiem Szeged o godz. 20:45. Spotkanie będzie w całości transmitowane na naszej antenie.