Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Dramat w Ostrowcu. KSZO traci awans w doliczonym czasie

piątek, 30 października 2020 18:18 / Autor: Sebastian Kalwat
Dramat w Ostrowcu. KSZO traci awans w doliczonym czasie
fot. kszo1929ostrowiec.pl
Dramat w Ostrowcu. KSZO traci awans w doliczonym czasie
fot. kszo1929ostrowiec.pl
Sebastian Kalwat
Sebastian Kalwat

W meczu 1/16 Fortuna Pucharu Polski KSZO Ostrowiec w dramatycznych okolicznościach przegrał u siebie z Górnikiem Zabrze 2:3. Jeszcze na kilka minut przed końcem spotkania wydawało się, że gracze z Ostrowca po wyeliminowaniu w poprzedniej rundzie Wisły Kraków, dokonają tego samego  także w konfrontacji z zabrzanami, jednak zespół z Ekstraklasy w doliczonym czasie gry zdobył dwa gole i kosztem ostrowczan awansował do następnej rundy.

Fantastyczny początek zanotowali w tym meczu zawodnicy KSZO. Znakomitym strzałem zza pola karnego popisał się kapitan gospodarzy Wojciech Trochim i tym samym wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie z faworyzowaną drużyną Górnika.

Po utracie bramki zespół z Zabrza częściej atakował i na pięć minut przez zakończeniem pierwszej połowy dopiął swego, zdobywając wyrównującą bramkę. Do siatki ostrowczan trafił Stefanos Evangelou i do przerwy było 1:1.

Już kilka minut po rozpoczęciu drugiej odsłony goście mogli wyjść na prowadzenie. W sytuacji sam na sam z bramkarzem KSZO znalazł się napastnik Górnika Alex Sobczyk, ale nie potrafił skierować piłki do bramki. 

Chwilę później sytuacja gospodarzy stała się jeszcze trudniejsza. Bezpośrednią czerwoną kartkę obejrzał obrońca Przemysław Dwórzyński i podopieczni trenera Tadeusza Krawca do końca spotkania musieli sobie radzić bez jednego zawodnika. 

Mimo osłabienia w 63. minucie ostrowczanie ponownie wyszli na prowadzenie. Gola zdobył Konrad Zaklika i zapowiadało się w tym meczu na wielką sensację.

Górnik, który na co dzień występuje w Ekstraklasie, nie dawał za wygraną i niestety, w końcówce dało o sobie znać doświadczenie z wyższej ligi. W przeciągu dwóch minut do siatki gospodarzy trafiali kolejno Przemysław Wiśniewski oraz Alassana Manneh i to zabrzanie mogli cieszyć się z awansu do kolejnej rundy Pucharu Polski.

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Górnik Zabrze 2:3 (1:1)

Bramki: 3' Trochim, 63' Zaklika - 40' Evangelou, 91' Wiśniewski, 92' Manneh

KSZO: Lipiec - Głaz, Dwórzyński, Szydłowski, M. Kaczmarek, Trochim, Persona, Mężyk Zaklika, Chrzanowski, Stanisławski.

Górnik: Kudła – Wiśniewski, Koj, Evangelou, Masouras, Prochazka, Manneh, Hajda, Janża, Sobczyk, Wojtuszek.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO