SPORT
Domowa porażka Akademików
Koszykarze AZS UJK Kielce przegrali w meczu 10. kolejki 2. Ligi z MKKS-em Rybnik 80:90. O porażce zadecydował gorszy finisz spotkania podopiecznych Rafała Gila.
Kielczanie rozpoczęli sobotnie zawody od kilku pewnych rzutów, górując nad rywalami w skuteczności wykonywanych akcji. Po pięciu minutach meczu prowadzili nawet trzynastoma punktami. Gracze Rafała Gila utrzymali dobrą dyspozycję do końca pierwszej kwarty, którą wygrali 27:19.
Po krótkiej przerwie w blisko cztery minuty roztrwonili jednak włożoną pracę w premierową część spotkania. Miejscowi pudłowali rzut za rzutem, co skrzętnie na swoją korzyść przechylali przyjezdni, wychodząc nawet na prowadzenie 28:27. Kielczanie ocknęli się tylko na moment – w pewnej chwili uciekli oponentem na różnicę czterech „oczek”, jednak na półmetek rywalizacji schodzili, tracąc do rybniczan sześć punktów (40:46).
W drugiej połowie meczu kielczanie bardzo mozolnie, ale uparcie, dążyli do odrobienia dystansu. W ostatnią kwartę potyczki wchodzili już bowiem z różnicą jednej skutecznej próby „za trzy”. Równo po 178 sekundach od wznowienia zawodów dopięli swego i ponownie byli w pozycji uciekających.
Przez trzy kolejne minuty obie ekipy wymieniały się prowadzeniem. Za rogiem czekał natomiast kolejny kryzys Akademików, z którego już nie zdążyli się wykaraskać. W czterech końcowych minutach, gdy ostatni raz byli bliżej zwycięstwa, zdobyli wyłącznie pięć punktów. W tam samym czasie goście zapracowali na… 16.
Tym samym podopieczni Rafała Gila przegrali drugi mecz z rzędu i po dziesięciu kolejach zajmują 10. lokatę w tabeli.