SPORT
„Dni, których jeszcze nie znamy” wracają na Kolporter Arenę
Na początku października poprzedniego roku Korona Kielce razem ze Stowarzyszeniem Kibiców „Zjednoczona Korona” ogłosiła konkurs na hymn „żółto-czerwonego” klubu. Na razie pozostał on bez rozstrzygnięcia. Oznacza to, że począwszy od niedzielnego meczu z Lechem Poznań na Kolporter Arenie, przed pierwszym gwizdkiem sędziego, będzie utwór Marka Grechuty „Dni, których jeszcze nie znamy”.
- Wracamy do tej kompozycji, bo ona dobrze kojarzy się wszystkim kibicom w Kielcach, ale też poza naszym miastem. Wszyscy wiedzą, że „Dni, których jeszcze nie znamy” to Korona. Jednocześnie nie chcemy traktować tego utworu jako hymn, bo nigdy nim nie był i nie będzie. Hymn musi być specjalnie napisany dla danego klubu. Jak powiedziałem wcześniej piosenka Marka Grechuty jest doskonale nam znana, bo była grana od chwili otwarcia nowego stadionu, a więc od 1 kwietnia 2006 roku. Chcemy, żeby mecze miały charakterystyczną oprawę i fajnie się zaczynały - wyjaśniał Paweł Jańczyk, rzecznik prasowy Korony Kielce.
- Konkurs na hymn nie został rozstrzygnięty z wielu powodów. Najważniejszym był jednak ten, że żaden z nadesłanych utworów nie spełnił wymogów, które założyliśmy. Na pewno nie pojawiły się przy nich „ciarki” na plecach. Wciąż czekamy na propozycje. Jeśli takie trafią do naszego klubu to nad nimi się pochylimy - uzupełniał Jańczyk.
Niedzielny mecz Korona - Lech na Kolporter Arenie rozpocznie się o godz. 18.00.