SPORT
Cztery tygodnie przerwy Dziekońskiego
Bramkarz Korony Kielce, Xavier Dziekoński, przeszedł w poniedziałek szereg badań uszkodzonej twarzoczaszki. Od tego czasu ma być pod stałą obserwacją lekarzy.
20-latek nie miał szczęścia w najważniejszym momencie przygotowań do nowej rundy. Wypożyczony gracz Rakowa Częstochowa bardzo pechowo zderzył się z zawodnikiem Sturmu Graz, podczas środowego meczu kontrolnego z wicemistrzami Austrii.
Uraz, jakiego doznał, był na tyle poważny, że Dziekoński najpierw musiał opuścić boisko, a następnie całe zgrupowanie. Młodzieżowiec wrócił do kraju, gdzie w poniedziałek 22 stycznia przeszedł szereg badań.
Te na szczęście nie okazały się realizacją najgorszych scenariuszy. Wszak jego rozbrat z piłką będzie liczony w tygodniach, a nie w miesiącach, czego się obawiano.
Pierwotnie mówi się o czterech tygodniach. Jednak w tym czasie zawodnik będzie pod stałą obserwacją lekarzy, którzy dokładnej oszacują możliwy powrót do gry.
Mimo wszystko dobre rokowania, najprawdopodobniej zakończą spekulacje o pozyskaniu przez Koronę nowego bramkarza w miejsce 20-latka.