SPORT
Ciszek: Łucznictwo pozwala zapomnieć o bólu. Igrzyska to spełnienie marzeń
![Ciszek: Łucznictwo pozwala zapomnieć o bólu. Igrzyska to spełnienie marzeń](/media/k2/items/cache/be54f2efed4b5cae63cfb27fbf424582_XL.jpg)
![Ciszek: Łucznictwo pozwala zapomnieć o bólu. Igrzyska to spełnienie marzeń](/media/k2/items/cache/be54f2efed4b5cae63cfb27fbf424582_L.jpg)
Łukasz Ciszek, łucznik Zrzeszenia Sportu i Rehabilitacji „Start” Kielce, złożył przysięgę olimpijską i wyleciał na igrzyska paraolimpijskie do Tokio. – To trochę dziwne, ale na kilka dni przed startem jeszcze nic nie czuję – mówi 41-letni zawodnik.
W czerwcu łucznik pochodzący z Sułkowa, mieszkający na co dzień we Włoszczowie, wywalczył mistrzostwo Polski. W 89-osobowej reprezentacji Polski na Tokio 2020 znalazło się dwóch przedstawicieli łucznictwa: on oraz Milena Olszewska.
– To spełnienie marzeń. Jeszcze kilka dni temu nie mieściło mi się to w głowie – przyznaje Łukasz Ciszek, który kilka lat temu, w wyniku wypadku w pracy, stracił część nogi.
– Na rehabilitacji wypatrzył mnie były prezes „Startu” [Bogumił Bujak – przyp. red.]. Zachęcił mnie do treningów. Dzięki strzelaniu, przezwyciężam swoje słabości. Sport stał się odskocznią od wszystkiego. Pozwala zapomnieć o tym, co się wydarzyło, również o bólu. W trakcie treningów i zawodów koncentruję się tylko na macie, w którą muszę wycelować – wyjaśnia łucznik, który zadebiutuje na igrzyskach olimpijskich. Strzelanie rozpocznie 25 sierpnia. Później wystąpi również w mikście z Mileną Olszewską.
– Trener powtarza mi, że to takie same zawody, jak każde inne. Nie ma sensu się dodatkowo stresować. Dzisiaj szanse mogą być, a jutro już nie. To taki sport. Jednego dnia można trafiać same „dychy”, a następnego już coś się zmieni, zje mnie stres i będzie koniec. To nieprzewidywalna dyscyplina. Sumiennie trenowałem. Koncentrowałem się tylko na tym, aby jak najlepiej wykonać swoją pracę. Mam nadzieję, że uda mi się zajść jak najdalej – tłumaczy Łukasz Ciszek.
Na igrzyskach paraolimpijskich w Tokio, które rozpoczną się 24 sierpnia, województwo świętokrzyskie będą reprezentować również biegacz Aleksander Kossakowski, tenisista stołowy Maksym Chudzicki oraz pływak Wojciech Makowski.
NASZE DOTYCHCZASOWE ROZMOWY ZE ŚWIĘTOKRZYSKIMI PARAOLIMPIJCZYKAMI:
Makowski: Skupiam się na zachowaniu spokoju. To klucz do dobrego wyniku
Kossakowski: Trzeba zwracać uwagę na cele operacyjne
Chudzicki: Dalej nie mogę w to uwierzyć. W głębi duszy liczę na medal
![Jacek Kiełb zadebiutuje w nowych barwach](/media/k2/items/cache/0d5810c05d1dfb405a7335e43df5f9d2_L.jpg)
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)
![Kuzera zaskoczy składem? Strzeboński kandydatem do gry?](/media/k2/items/cache/72cd53593b69ae297ab31d2fdf69b57d_L.jpg)