SPORT
Choroby i kontuzje. Koroniarze lecą na Riwierę Turecką z problemami zdrowotnymi
W tygodniu poprzedzającym wylot Korony Kielce na tureckie zgrupowanie Złocisto-Krwiści pracowali w okrojonym składzie. W kadrze zespołu pojawiły się choroby i kontuzje.
Już w sobotę 11 stycznia Korona Kielce odbędzie pierwszą jednostkę treningową w ramach obozu przygotowawczego w tureckiej Larze. Jacek Zieliński zabiera ze sobą 28-osobową kadrę, w szeregach której kilku graczy zmaga się z problemami zdrowotnymi.
Niemal cały pierwszy tydzień po powrocie do pracy stracili Bartłomiej Smolarczyk oraz Miłosz Strzeboński, którym na przeszkodzie stanęły choroby. Jedynie indywidualnie trenowali za to Yoav Hofmeister i Dominick Zator. Ten pierwszy zmaga się z zapaleniem ścięgna Achillesa, dlatego sztab trenerski nie chciał ryzykować poważniejszym urazem w wyniku obciążania stawu na sztucznych boiskach, gdzie do tej pory trenowali Złocisto-Krwiści.
Opiekuna zespołu cieszy natomiast na powrót do zdrowia Marcusa Godinho i Nono. Obaj rekonwalescenci po poważnych kontuzjach kolan będą gotowi do gry na pierwszy mecz rundy wiosennej. – Nie ukrywam, że bardzo na nich liczę. To będzie dwóch jakościowych zawodników – przyznał Zieliński. – Marcus dopiero teraz wszedł z nami do pełnego treningu ze wszystkimi rodzajami aktywności ruchowej, jak hamowanie, zwrot, ale wszystko jest dobrze, mam nadzieję, że jeśli zdrowie pozwoli, będzie naszą pozytywną postacią – dodał.
Koroniarze wrócą do Polski 25 stycznia. Pierwszy mecz nowego roku rozegrają z kolei 2 lutego. Ich rywalem będzie Legia Warszawa.