Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Bezproblemowe zwycięstwo Łomży Vive w Szczecinie

sobota, 27 lutego 2021 17:09 / Autor: Sebastian Kalwat
Bezproblemowe zwycięstwo Łomży Vive w Szczecinie
fot. Anna Benicewicz-Miazga
Bezproblemowe zwycięstwo Łomży Vive w Szczecinie
fot. Anna Benicewicz-Miazga
Sebastian Kalwat
Sebastian Kalwat

W spotkaniu 15. kolejki PGNiG Superligi, Łomża Vive Kielce pokonała na wyjeździe Sandrę Spa Pogoń Szczecin 40:29. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa od pierwszych akcji kontrolowali przebieg rywalizacji, nie dając gospodarzom cienia szans na uzyskanie korzystnego wyniku.

Łomża Vive przystąpiła do meczu w Szczecinie bez Igora Karacicia, Andreasa Wolffa, Alexa Dujszebajewa, Nicolasa Tournata i Tomasza Gębali, którzy po spotkaniu w Segedynie dostali wolne i wrócili do Kielc. Zabrakło także Sigvaldiego Gudjonssona, który nadal jest kontuzjowany. Do gry wrócił za to Krzysztof Lijewski. Drugi trener kieleckiego zespołu ostatnio zmagał się z urazem. 

Mimo tych ubytków w składzie, kielczanie ani myśleli odpuszczać i już po dziesięciu minutach prowadzili z Pogonią 11:4. Bardzo dobrze w tym fragmencie spisywał się młody skrzydłowy Cezary Surgiel, który wybiegł w pierwszym składzie i miał wówczas na swoim koncie już cztery trafienia.

Kolejna faza spotkania to nadal świetna gra podopiecznych trenera Tałanta Dujszebajewa, którzy m.in. za sprawą świetnie dysponowanych rzutowo Vujovicia i Kulesza, odskoczyli rywalom już na dziesięć goli różnicy (18:8).

W końcowych fragmentach pierwszej połowy kielczanie zdecydowanie spuścili z tonu, przegrywając ostatnie dziesięć minut 4:8, jednak do przerwy spokojnie prowadzili 22:16.

Początek drugiej odsłony był dość wyrównany, jednak to Łomża Vive cały czas kontrolowała przebieg meczu. W 40. minucie gospodarze przegrywali 20:28.

W dalszej fazie spotkania niewiele się zmieniło. Kilka bramek w niedługim odstępie czasu zdobył skrzydłowy Vive Arkadiusz Moryto, a zawodnicy z Kielc nadal grali bardzo spokojnie i skutecznie. 

W końcówce obie drużyny nie nadawały zbyt szybkiego tempa gry. Kielczanie bez większych problemów pokonali Pogoń Szczecin 40:29.

Kolejne spotkanie Łomży Vive zapowiada się niezwykle ciekawie. W czwartek (4 lutego, godz. 18.45) w Hali Legionów, podopieczni trenera Tałanta Dujszebajewa podejmą SG Flensburg-Handewitt w meczu o pierwsze miejsce w grupie A Ligi Mistrzów.

Sandra SPA Pogoń Szczecin – Łomża Vive Kielce 29:40 (16:22)

Pogoń: Terekhov, Gawryś – Wrzesiński, Gierak, Zaremba, Biernacki 4, Krupa 5, Rybski 3, Matuszak 1, Telenga, Fedeńczak 5, Krysiak 1, Krok 3, Jedziniak, Wąsowski 4, Bosy 3.

Łomża Vive: Kornecki, Wałach – Olejniczak 2, D. Dujszebajew, Vujović 9, Moryto 6, Karaliok 3, Sićko 5, Kaczor, Kulesz 6, Surgiel 8, Lijewski 1.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO