SPORT
Bez liderów defensywy i chorego Nuno
Korona Kielce w ostatnim meczu roku będzie musiała radzić sobie bez prawdopodobnie najważniejszych członów 11-osobowego kręgosłupa zespołu. Zagrożeni pauzą jeszcze kilka dni temu byli także inni ważni piłkarze.
Z uwagi na skompletowanie w minionym ligowym meczu z Górnikiem Zabrze czterech żółtych kartek przez Yoava Hofmeistera i Pau Reste, dwaj liderzy bloku defensywnego Korony Kielce nie wystąpią w ostatniej potyczce 2024 roku z Pogonią Szczecin.
– Jeszcze nie było takiego meczu, w którym ci zawodnych by nie grali. Mamy jeszcze dwa dni treningowe. Poczekajmy, co przyniosą kolejne dni – przyznał Jacek Zieliński.
Pauza Hiszpana może być przede wszystkim szansą dla zbierającego dobre noty w reprezentacji Polski U20 i notującego bardzo pozytywny występ w Pucharze Polski Bartłomieja Smolarczyka, natomiast kwestia załatania dziury po Izraelczyku wydaje się dużo trudniejsza.
W kadrze meczowej na środowy pojedynek z Widzewem zabrakło z kolei Marcela Pięczka i Wiktora Długosza. Obu piłkarzom możliwość występu zablokowały drobne urazy. I wydaje się, że ten pierwszy z wymienionych może mieć znacznie większe trudności, aby dojść do pełni sił. Podobnie jak Pedro Nuno. Portugalczyka dopadła grypa żołądkowa, dlatego opuścił batalie z łodzianami już w przerwie.
Problemów z występem nie powinni mieć za to Miłosz Trojak i Martin Remacle, którzy kończyli środową rywalizację z Widzewem z grymasem bólu.
Początek meczu z Korony z Pogonią w poniedziałek o godz. 19:00.