SPORT
Alex Dujszebajew: Będzie ciągłość, tak nam przekazali
Alex Dujszebajew, kapitan Barlinka Industrii Kielce, udzielił wypowiedzi hiszpańskiemu „Mundo Deportivo”. Jak przyznał on, jak i inni zawodnicy nie zamierzają zmieniać klubu w najbliższym czasie, chociaż umowa z nowym sponsorem została podpisana do końca sezonu. – Będzie ciągłość, tak nam przekazali – powiedział.
Ostatnie tygodnie upłynęły w stolicy Świętokrzyskiego pod znakiem niepewności związanej z przyszłością klubu na najwyższym poziomie. W końcu udało się znaleźć nowego sponsora tytularnego. Kontrakt z klubem podpisała firma Barlinek, należąca do Michała Sołowowa. Zawarta w trybie pilnym umowa obowiązuje do końca sezonu, ale wiele wskazuje na to, że strony prowadzą rozmowy w sprawie dłuższej współpracy.
– Podpisali kontrakt do końca sezonu, ale będzie ciągłość, tak nam to przekazali – powiedział Alex Dujszebajew.
– Jeszcze tego nie potwierdzili, bo pewnie brakuje jakichś szczegółów, ale projekt będzie bezpieczny jeszcze przez kilka sezonów – uzupełnił kapitan Barlinka Industrii Kielce.
W ostatnich tygodniach zatrudnieniem całej rodziny Dujszebajewów: trenera Tałanta Dujszebajewa oraz jego synów Alexa i Daniela zainteresowany był Pick Szeged. Jak przyznał prawy rozgrywający, władze kieleckiego klubu prosiły zawodników o „szukanie drużyn na wszelki wypadek”.
– Kiedy była duża niepewność o przyszłości, kazali nam szukać drużyny na wszelki wypadek. Z nowym sponsorem wszyscy będą kontynuować swoje kontrakty. Będą tylko małe zmiany, ale nie związane z warunkami finansowymi – tłumaczy Alex Dujszebajew.
W rozmowie z „Mundo Deportivo” zaznaczył, że stabilizacja jest kluczem do sukcesów.
– Mam nadzieję, że kolejne lata przyniosą spokój. Ufamy, że sponsorzy będą z nami długo, bo mamy odpowiedni poziom sportowy, który pozwala na osiąganie sukcesów. To projekt ze sprawdzonymi zawodnikami – zakończył.
W czwartek Barlinek Industria Kielce rozpocznie rywalizację w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Jej rywalem na wyjeździe będzie Telekom Veszprem.