REGION
Za nami najmroźniejsza noc tej zimy. Gdzie padł rekord?
Miniona noc (z 8 na 9 stycznia) była rekordowa pod względem temperatury. Termometry w Świętokrzyskiem wskazywały nawet… przeszło -23 stopnie Celsjusza.
Najniższą temperaturę, -23.4 stopnie Celsjusza - odnotowano w miejscowości Sielec, w powiecie kazimierskim. Niewiele więcej pokazały termometry w Bodzentynie – -23.2 stopnia.
- W Kielcach temperatura minimalna wyniosła -18.3 stopnia Celsjusza. Najcieplej natomiast było na świętym Krzyżu. Tam odnotowano -16.6 stopnia Celsjusza - mówi synoptyk IMGW, Jakub Gawron.
Dziś (9 stycznia) w ciągu dnia nadal będzie mroźnie. Na słupkach termometrów zobaczymy nawet -11 stopni.
- Kolejna noc będzie pogodna, ale nadal ze znacznym spadkiem temperatury – do -19 stopni. Najbliższe dni natomiast przyniosą nam ocieplenie – prognozuje synoptyk.
W weekend (13,14 stycznia) temperatura w ciągu dnia może być nawet lekko dodatnia.