Wojsko na ulicach Chęcin. Na szczęście to tylko ćwiczenia

Wydarzenie było zwieńczeniem tegorocznego szkolenia. Wojsko miało przećwiczyć współpracę z policją, strażą ale też… z konserwatorem zabytków. Najpierw przeprowadzono ewakuację pracowników, po której nastąpiła próba ugaszenia „ognia”. Wojsko wyniosło przedmioty dziedzictwa kulturowego, chroniąc je przed zniszczeniem, a Świętokrzyski Wojewódzki Kurator Zabytków ocenił hipotetyczne straty.

– Dzisiejszy scenariusz zakładał próbę zniszczenia Niemczówki. Jednym z celów wojska jest ochrona takich miejsc. Chcemy wykorzystać te ćwiczenia do polepszenia współpracy z służbami ratowniczymi – wyjaśnił pułkownik Adam Włoczewski, Komendant Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych.

Na terenie Niemczówki obecna była również straż pożarna.

– My jak zawsze zajmujemy się głównie gaszeniem ognia. Takie ćwiczenia są ważne, ponieważ rzadko musimy interweniować w obiektach zabytkowych. Nie często współpracujemy też z wojskiem, a takie doświadczenie również może być przydatne w przyszłości – powiedziała st. ogni. Beata Gizowska z Komendy Miejskiej PSP w Kielcach.

Jak podkreślają wojskowi, ciągłe szkolenie jest kluczowe. Dzięki temu, w sytuacji kryzysowej, każdy będzie wiedział jak się zachować.

– Tak naprawdę scenariusze piszą się same. Widzimy co dzieje się za naszą wschodnią granicą. Współcześnie, działania wojenne prowadzi się nie tylko na linii frontu, ale również w głębi kraju. Dlatego byliśmy dziś w Chęcinach. Powiem nawet, że najlepiej gdyby ćwiczenie zakończyło się jakąś porażką, bo wtedy łatwiej wyciągnąć wnioski – podkreślał pułkownik Adam Włoczewski.

Zastanawiający był wybór miejsca akcji. Niemczówka nie jest przecież miejscem strategicznym. Jest to jednak zabytek, a jak podkreśla Wojewódzki Konserwator Zabytków Joanna Modras, takie miejsca również mogą być celem ataku.

– To spotkanie było dla nas wszystkich bardzo pouczające. Pierwszy raz zorganizowaliśmy tu ćwiczenia, w które zaangażowane było tak wiele służb. Myślę, że wszyscy dowiedzieliśmy się o tym co powinniśmy robić w takiej sytuacji – podsumował nasz rozmówca.

Ćwiczenia realizowane były we współpracy z Urzędem Miasta i Gminy Chęciny.