Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Wilki w Świętokrzyskiem. „Populacja nieznacznie się zwiększa”

poniedziałek, 23 stycznia 2023 15:12 / Autor: Aleksandra Rękas
Wilki w Świętokrzyskiem. „Populacja nieznacznie się zwiększa”
Wilki w Świętokrzyskiem. „Populacja nieznacznie się zwiększa”
Aleksandra Rękas
Aleksandra Rękas

Nawet 65 wilków może obecnie mieszkać w lasach na terenie województwa świętokrzyskiego. Sześć watah przebywa głównie w północnych rejonach naszego regionu i… ma się całkiem dobrze.

Jak zauważa Artur Milanowski, leśniczy z Nadleśnictwa Suchedniów, żyjące w Świętokrzyskiem wilki znajdują się na terenie mniej więcej dziesięciu nadleśnictw.

- Jeśli chodzi o liczenie i lokalizowanie wilków, najbardziej skuteczną metodą jest po prostu szukanie tropów. Pomocne są fotopułapki, ale nie są one w pełni miarodajne. Oczywiście nie da się podać konkretnej liczby tych zwierząt, zdarza się że drapieżniki giną pod kołami samochodów, czy w wyniku chorób – zauważa Milanowski.

Jak stwierdza, populacja wilków w naszym regionie ma się dobrze. Liczba drapieżników pozostaje stabilna, tendencja jest nawet lekko zwyżkowa.

- Badam wilki odkąd pojawiły się w naszym województwie, byłem osobą która je wytropiła w 2006 roku. Drapieżniki, które u nas bytują na pewno nie są zagrożeniem ani dla ludzi, ani dla zwierząt. W naszym regionie raczej nie ma gospodarstw pasterskich, a to mogłaby być baza żerowa dla wilków. Mogą się zdarzyć pojedyncze szkody – stwierdza leśnik.

Nie ma jednak niebezpieczeństwa dla człowieka – podkreśla. Wilk unika ludzi i schodzi im z drogi.

- Sam kilkanaście razy miałem bezpośrednie spotkanie z wilkami. Za każdym razem kończyły się spokojnym odejściem w swoją stronę. Po pierwsze, żeby doszło do spotkania z tym drapieżnikiem, musi zajść kilka warunków. Zdarzyć się to może jedynie w gęstym lesie, w sytuacji gdy wilk idzie z wiatrem i nie czuje człowieka, a my musimy iść cicho, bez odgłosów łamania gałęzi czy krzyków. Młody osobnik może być zaciekawiony i przyjrzeć się człowiekowi. Nie mogę sobie jednak wyobrazić sytuacji, w której wilk mógł zostać sprowokowany na tyle, by zaatakować ludzi – podkreśla Artur Milanowski.

Występowanie wilków w świętokrzyskich lasach jest naturalnym zjawiskiem. Zwierzęta te żyją w pobliżu człowieka, a ich drogi przecinają nasze trakty turystyczne, czy komunikacyjne.

- Od dziecka wpajano na, że wilk jest zły i groźny dla człowieka. Musimy porzucić te uprzedzenia i zaakceptować, że dzikie zwierzęta żyją w pobliżu – podsumowuje.

W całej Polsce żyje około dwóch tysięcy wilków.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO