REGION
To nie znajoma prosiła o BLIK…
Myślała, że pomaga koleżance, a zasiliła konto oszusta. Wczoraj (31 stycznia) do jędrzejowskich policjantów zgłosiła się kobieta, która straciła w sumie 1550 złotych.
42-latka padła ofiarą popularnej metody oszustów. Za pośrednictwem komunikatora internetowego, otrzymała od znajomej prośbę o pożyczenie sześciuset złotych.
- Zgłaszająca zgodziła się na pożyczkę, która miała jej zostać zwrócona tego samego dnia wieczorem. 42-latka wygenerowała kod, który przekazała swojej rzekomej znajomej, a następne zatwierdziła transakcję. Po chwili kobieta otrzymała koleje prośby o pożyczkę, na kwotę 500 i 450 złotych – wyjaśnia Beata Soboń z KPP w Jędrzejowie.
Niestety, i te transakcje kobieta zatwierdziła. Gdy jakiś czas później pojawiła się kolejna prośba, 42-latka zadzwoniła do swojej znajomej. Szybko okazało się, że ta nie wysyłała do nikogo żadnych próśb o pieniądze.
- Przestrzegamy – jeśli otrzymujemy prośbę o pożyczenie pieniędzy lub wykonanie szybkiego przelewu za pośrednictwem blika, nie działajmy pochopnie – apeluje policjantka.