REGION
Szajka rabusiów w rękach policji. Włamywali się do domków letniskowych
W ubiegłym tygodniu w ręce pińczowskich policjantów wpadło trzech młodych mężczyzn. Są oni podejrzani o serię włamań do domków letniskowych w pobliżu Pińczowa i grozi im nawet dziesięć lat za kratkami.
Pierwsze włamanie miało miejsce zimą 2020 roku, ostatnie - pod koniec lutego tego roku w Stawianach (gmina Kije). Wtedy to spłoszeni rabusie zostawili łupy na miejscu przestępstwa.
- Przez cały ten czas mundurowi rozpracowywali grasującą szajkę złodziei. W zeszłym tygodniu, dysponując odpowiednią ilością dowodów, odwiedzili dwóch podejrzanych o dokonanie ostatniego włamania 19-latków. Zatrzymani to mieszkańcy gminy Kije i Pińczów – informuje Damian Stefaniec z Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.
Mężczyźni przyznali się do udziału w tym przestępstwie. Lista przewinień mieszkańca gminy Pińczów jest jednak dłuższa – odpowie on również za włamania do domków letniskowych na terenie Włoch, Pińczowa, Bełku w gminie Jędrzejów oraz włamanie do maszyny budowlanej. Kompanem złodziei był 22-letni mieszkaniec gminy Michałów.
Łupem rabusiów padły przede wszystkim elektronarzędzia, akumulatory a także wyposażenie altan letniskowych - część z nich udało się odzyskać. Dwóch z zatrzymanych mężczyzn zostało objętych policyjnym dozorem.