REGION
Rośnie poziom wody w rzekach. Czy grozi nam powódź?
Fala wezbraniowa na Wiśle dotarła do województwa świętokrzyskiego i zmierza w kierunku Sandomierza. Czy grozi nam powtórka niebezpiecznej sytuacji z zeszłego roku?
Skutkiem obfitych opadów w ostatnich dniach jest w naszym regionie znaczne podniesienie się poziomu wód w rzekach. W Wąchocku na Kamiennej przekroczony został stan alarmowy. Na tej samej rzece w miejscowości Bzin woda znajduje się powyżej stanu ostrzegawczego.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej informuje o nadciągającej do naszego województwa fali wezbraniowej na Wiśle. – W najbliższych dniach na wodowskazach w województwie świętokrzyskim w Sandomierzu i Zawichoście notowane będą wzrosty poziomów wody, łącznie z przekroczeniami stanu ostrzegawczego. W Sandomierzu ten stan może wynieść 553 centymetry, czyli około 130 centymetrów wyżej, niż poziom stanu ostrzegawczego, ale poniżej stanu alarmowego. To prognoza na jutro. Natomiast jutro wieczorem w Zawichoście stan alarmowy może zostać jednak przekroczony – tłumaczy Dariusz Witkowski z IMGW.
Czy grożą nam niebezpieczne podtopienia i powódź? – Sytuacja jest pod kontrolą. Możliwe jest jednak podniesienie stanu wód w miejscach, gdzie pojawią się ulewne deszcze i opad się skumuluje. Możemy być więc świadkami lokalnych podtopień. Prognozy wskazują jednak, że raczej sytuacja nie niesie ze sobą większego niebezpieczeństwa – dodaje nasz rozmówca.